Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, Polska doświadcza czwartego miesiąca z rzędu, w którym średnie ceny towarów i usług konsumpcyjnych rosną. W lipcu 2024 roku zanotowano wzrost inflacji konsumenckiej na poziomie 4,2% w porównaniu do tego samego okresu poprzedniego roku. Ten trend wzrostowy zaczyna budzić niepokój, a przewiduje się, że to nie koniec podwyżek cen.

W lipcu 2024 roku wskaźnik inflacji konsumenckiej w Polsce osiągnął wartość 4,2%, co oznacza znaczący wzrost w porównaniu do czerwca, kiedy to odnotowano jedynie 2,8%. To już czwarty miesiąc z kolei, w którym obserwujemy przyśpieszenie tego wskaźnika. Analizując dane roczne, możemy zaobserwować, że 1,4 punktu procentowego z 1,6 punktu procentowego wzrostu inflacji odpowiada częściowe odmrożenie cen energii. Pozostałą część wzrostu można przypisać podwyżkom cen żywności i napojów bezalkoholowych. Przez jeden miesiąc stawki za energię elektryczną wzrosły o 19,9%, a za gaz o 16,8%. W tym samym czasie żywność i napoje bezalkoholowe zanotowały spadek cen o 0,5%.

Inflacja w lipcu wyniosła 4,2% rok do roku, co stanowi znaczący skok w porównaniu do 2,6% odnotowanych w czerwcu – poinformował Główny Urząd Statystyczny we wtorkowy poranek. Ostateczne dane są zgodne z danymi wstępnymi (tzw. flash) opublikowanymi dwa tygodnie temu, które były nieco niższe od pierwotnych prognoz (przewidywano 4,4%).

Czwarty miesiąc z rzędu obserwujemy wzrost rocznej inflacji i wszystko wskazuje na to, że trend ten będzie się utrzymywał. Główną przyczyną skoku inflacji w lipcu jest wzrost cen energii elektrycznej i gazu dla gospodarstw domowych oraz ciepła. Średnie ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,4% miesiąc do miesiąca, co jest zgodne z wcześniejszymi danymi wstępnymi (głównym czynnikiem jest tutaj podwyżka cen energii). Ten trend jest znacznie wyższy niż 0,1% obserwowany w czerwcu i mocno przekracza cel inflacyjny po zanualizowaniu.

Porównując rok do roku, ceny usług wzrosły o 6,2%, a towarów o 3,5%. W porównaniu do poprzedniego miesiąca ceny towarów wzrosły o 1,6%, a usług o 1,1%.

Pozostałe teksty w tej kategorii

Warto przeczytać