Kryzys ekonomiczny, który tak na dobrą sprawę rozpoczął się już jesienią 2021 roku został pogłębiony przez wojnę na Ukrainę. Jednym z wymiarów tej recesji gospodarczej jest także kryzys energetyczny. Okazało się, że rosyjskie zasoby źródeł ciepła są Europie – w tym Polsce – o wiele bardziej potrzebne niż z początku mogło się to wydawać. W efekcie wielu z nas boi się o swoje finanse. Niestety nie pozostaje nam nic innego jak oszczędzanie na energii.
Oszczędzaj na czym się da!
Pierwsza podstawowa rada brzmi: oszczędzaj wszędzie tam, gdzie możesz. Brzmi to może banalnie, ale istotnie ma duże znaczenie w dłuższej perspektywie czasowej dla kondycji naszego budżetu domowego. Groszowe oszczędności, które z pozoru mogą wydawać się nieistotne w większej skali zmieniają się w kwoty kilkudziesięciuzłotowe, a potem kilkusetzłotowe. Ale co to znaczy „oszczędzać na wszystkim”? Podpowiadamy!
Oszczędności na prądzie
Energia elektryczna ostatnio bardzo mocno podrażała, a to w efekcie spowodowało, że nasze kieszenie dotkliwie odczuły efekt rosnących rachunków. Tak się jednak składa, że na czym jak na czym, ale na prądzie możemy faktycznie sporo zaoszczędzić. Poniżej przedstawiamy kilka praktycznych porad w tym temacie.
Pomóc może fotowoltaika
Jeśli posiadasz domek jednorodzinny możesz skusić się na instalację paneli fotowoltaicznych. To odnawialne źródło energii wykorzystuje energię słoneczną, dzięki czemu Twój dom pozyskuje prąd. Oczywiście jest to pewien rodzaj inwestycji długoterminowej. Koszt instalacji paneli może wydawać się wygórowany, ale później oszczędności na rachunkach mogą wynosić 30%, 40% czy 50% dotychczasowej kwoty, którą płaciliśmy za prąd. Znane są też takie przypadki, gdzie kwota na rachunkach obniżyła się aż o 90%. Warto więc rozważyć ten pomysł.
Zorganizuj przestrzeń w domu
Odpowiednia organizacja przestrzenna Twojego mieszkania to klucz to efektywnego wykorzystania światła słonecznego. Zwróć uwagę, że późnią jesienią, a potem zimą nieraz zdarza się włączać światło w ciągu dnia. Jest tak dlatego, że niebo jest zachmurzone i mniej światła słonecznego do nas dociera. Jednakże, jeśli przy oknach masz duże meble, korzystasz z ciężkich firan o sporej objętości, to jeszcze bardziej ograniczasz dostęp dziennego światła. Pomyśl nad przemeblowaniem, bo może dzięki temu nie będziesz musiał włączać światła przez godzinę albo dwie dziennie.
Pilnuj wyłączania światła
Ile to razy zdarzyło nam się zapomnieć nacisnąć wyłącznik światła przy wychodzeniu z pokoju czy też łazienki? Jeśli światło pali się tylko przez kilkanaście minut, to może Cię to kosztować tylko parę groszy. Ale wyobraź sobie, że w rodzinie jest ktoś, kto notorycznie nie wyłącza światła. Zdarza mu się to ze 3 razy dziennie. Już mamy kilkanaście groszy. W skali miesiąca to już kilka złotych. A w skali roku już kilkadziesiąt złotych.
Korzystaj z żarówek energooszczędnych
Sprawdź wszystkie żarówki w domu. Jeżeli któreś nie są energooszczędne albo do tej pory z takich nie korzystałeś, to koniecznie wymień oświetlenie. Korzystanie z żarówek energooszczędnych pozwoli Ci zużyć znacznie mniej energii, a co za tym idzie – również rachunki będą niższe.
Wyciągaj wtyczki z kontaktu
To kolejny zły nawyk, na który cierpi duża część Polaków. Kiedy nasz laptop działa dłużej, podłączamy go do prądu, a po skończonej pracy zapominamy odłączyć. Ładujemy telefon, a potem ładowarka zostaje w gniazdku. Robimy porządki i dopiero po wielu godzinach orientujemy się, że odkurzacz wciąż jest podłączony do prądu. Tutaj znowu – z początku groszowe koszty zmieniają w kilkudziesięciozłotowe. Warto pamiętać, aby po skorzystaniu z danego sprzętu odłączyć go od kontaktu.
Rób pranie tylko wtedy, kiedy pralka jest pełna
Jak wiadomo – pralka działa dzięki energii elektrycznej. Jeżeli nie zapełnisz jej do końca i nastawisz pranie, to wówczas stracisz trochę pieniędzy. Pełna pralka od razu wypierze wszystko, co się w niej zmieści, a de facto będzie to jedno pranie – a nie np. dwa. Przez to pralka pobierze moc tylko jeden raz. Jeśli zaś będziesz zapełniać pralkę do połowy, to wówczas zużyjesz dwa razy więcej prądu.
Oszczędności w kuchni
W naszych domach znajduje się pomieszczenie, z którego korzystając możemy zaoszczędzić sporo pieniędzy. Mowa tutaj o kuchni. Przychodzimy tu codziennie żeby przygotować posiłek albo coś ciepłego do picia. Nawet nie wiesz ile energii się tutaj marnuje!
Zamień gotowanie na gazie na pieczenie w piekarniku
Jeżeli masz już jakieś oszczędności na prądzie, to warto przemyśleć czy nie przerzucić się na pieczenie potraw w piekarniku elektrycznym. Nawet piekąc przez klika godzin wydasz tylko kilkadziesiąt groszy. Przygotowanie codziennie jednego obiadu w piekarniku dla jednej osoby przez cały miesiąc to koszt rzędu 3-4 złotych. Osoba mieszkająca samotnie musi średnio co 3 miesiące kupować butlę gazową za ok. 100 zł. Miesięcznie jest więc to koszt 33 zł. W efekcie zaoszczędzisz około 30 zł miesięcznie.
Gotuj pod przykryciem
Jeżeli nie będziesz tak często korzystać z piekarnika, to przynajmniej przykrywaj garnki, w których gotujesz pokrywką. W ten sposób danie będzie wymagało mniej czasu aby zmięknąć. W efekcie zużyjesz mniej gazu i zaoszczędzisz sporo pieniędzy.
Nie myj naczyń pod bieżącą wodą
Jeżeli masz taką możliwość, to nie myj naczyń pod bieżącą wodą. Technika jest tutaj bardzo prosta. Bierzesz brudne naczynie i napuszczasz nieco ciepłej wody. Zakręcasz kran, używasz odrobiny płynu do mycia naczyń, po czym myjesz naczynie znów pod wodą, następnie zakręcasz kran i odkładasz do suszarki bądź wycierasz mokre naczynie. W ten sposób zużyjesz 2-3 razy ciepłej wody mniej niż przy myciu naczyń cały czas pod bieżącą wodą.
Zachowaj rozsądek w sezonie grzewczym
W sezonie grzewczym warto zastanowić się nad kilkoma alternatywami do nieustannego ogrzewania mieszkania. Możesz np. chodzić po domu w bluzie czy swetrze. Nocą nie musisz grzać mieszkania przez kilka godzin – może wystarczy, że będziesz spać pod podwójnym kocem. A jeżeli przy Twoich kaloryferach stoją meble, to czym prędzej je odsuń. Inaczej ciepło się zmarnuje.
