Rozpoczęły się pierwsze prace, mające na celu wyłonienie wykonawcy perymetrii na granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Procedurę z tym związaną zaczęła właśnie Straż Graniczna. Jednocześnie prace na białoruskim odcinku granicy są już w bardzo zaawansowanej fazie.
Bariera od strony Kaliningradu
Jak poinformowała rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska, wyłonienie firmy – wykonawcy ogrodzenia ma nastąpić do końca listopada, a wybrany podmiot będzie odpowiedzialny za zainstalowanie perymetrii na odcinku około 200 kilometrów na granicy Polski z Obwodem Kaliningradzkim. Rzecznik dodała, że bariera na granicy z Rosją powstanie, podobnie jak zapora na polsko – białoruskiej granicy, w oparciu o przepisy ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Jak poinformowała porucznik Michalska procedura wyboru wykonawcy rozpoczęta została formalnie w miniony wtorek 25 października.
Zgodnie z planami perymetria ma zostać zainstalowana na około dwustukilometrowym odcinku granicy z Rosją w przeciągu trzech pierwszych kwartałów 2023 roku. Straż Graniczna liczy jednak, że budowę uda się ukończyć wcześniej.
Na potrzebę zainstalowania perymetrii na granicy w najbliższym czasie zmienione zostaną zapisy ustawy o budowie zabezpieczenia granicy. Jest to jedno z założeń projektu nowelizacji „ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa”. Zgodnie z tym w skład zespołu ds. budowy zabezpieczenia na granicy dołączyć ma wojewoda warmińsko-mazurski oraz komendanci Warmińsko-Mazurskiego i Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zaawansowane prace na granicy z Białorusią
Latem bieżącego roku na 186 kilometrach granicy z Białorusią zakończyła się już budowa fizycznej bariery w wysokości 5 metrów na granicy w postaci płotu ze stalowych przęseł i zwieńczonego drutem żyletkowym. Bariera elektroniczna stawiana jest od czerwca na nieznacznie dłuższym odcinku 202 kilometrów. Łączny koszt całej zapory to około 1,6 mld zł. Jak poinformowała rzeczniczka Straży Granicznej pierwsze odcinki perymetrii o długości około 35 km na granicy Polski i Białorusi mają być gotowe w pierwszej połowie listopada.
W połowie mijającego tygodnia na granicę dowieziony został drugi z jedenastu kontenerów pozwalający na zintegrowanie pozostałych elementów powstającej perymetrii. Pierwszy stanął już na odcinku granicy ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Kuźnicy. Ich ustawienie pozwala przejść do etapu montażu kamer dziennych oraz nocnych. Obecnie trwa trwa także instalacja kabli detekcyjnych a na innych odcinkach stawiane są już ostatnie słupy dla kamer monitoringu. Jednocześnie w Białymstoku zakończono już prace nad Centrum Nadzoru, z którego funkcjonariusze Straży Granicznej będą monitorować sygnały dochodzące z bariery.
Budowa zabezpieczeń na granicy jest, jak stanowią zapisy ustawy, celem publicznym. W związku z tym do inwestycji nie stosuje się odrębnych przepisów z zakresu prawa budowlanego, prawa wodnego oraz prawa ochrony środowiska ani prawa zamówień publicznych. Bezpośrednią kontrolę nad wszelkimi zamówieniami związanymi z inwestycją sprawuje CBA, a wszelkie informacje odnośnie konstrukcji, zabezpieczeń oraz parametrów technicznych zabezpieczenia mają charakter niejawny.