Zatrucia tlenkiem węgla mogą być tragiczne w skutkach. Dotkliwie przekonała się o tym rodzina ze Szklar Górnych. W piątek 16 grudnia, w godzinach popołudniowych doszło tam do strasznej tragedii. Na skutek zatruciem tlenkiem węgla zmarło dwuletnie dziecko. Kobieta, pod opieką której był chłopiec znajduje się w szpitalu. W ich mieszkaniu stężenie tlenku węgla znacząco przekroczyło dopuszczalną normę. Aktualnie sprawę badają funkcjonariusze policji i straży pożarnej.
Zaczadzenie w Szklarach Górnych
W mieszkaniu, w którym doszło do tragedii przebywała kobieta ze swoim wnuczkiem. Jej mąż wyszedł i do mieszkania wrócił około godziny 15. Wchodząc do domu widział swoją żonę i wnuka, ale podejrzewał, że po prostu poszli spać. Dopiero po pewnym czasie, gdy sam poczuł się gorzej, zaczął podejrzewać, że w mieszkaniu dzieje się coś niedobrego. Na szczęście mężczyzna wiedział, jak wyglądają objawy zatrucia tlenkiem węgla i domyślił się, że jego żona i wnuk się otruli. Natychmiast otworzył okna i wezwał straż pożarną. Następnie przystąpił do reanimacji, dzięki której jego żona odzyskała przytomność. Reanimację dwulatka kontynuowali ratownicy medyczni przez ponad godzinę od swojego przybycia na miejsce zdarzenia. Mimo to chłopiec nie odzyskał przytomności i zmarł. Kobietę przewieziono do szpitala, gdzie będzie dochodzić do siebie. W tym czasie odpowiednie służby pod nadzorem prokuratury będą badać okoliczności zdarzenia. Cała rodzina zmarłego chłopca obecnie znajduje się pod opieką psychologa.
Jak się uchronić przed zatruciem tlenkiem węgla?
Tlenek węgla jest dla nas niezwykle niebezpieczny. Przede wszystkim dlatego, że jest bezwonny i bezbarwny. Przez to bardzo ciężko zorientować się, że mamy do czynienia z nieszczelną instalacją, do momentu kiedy nie będziemy mieć pierwszych objawów zatrucia. Zatrucie objawia się przede wszystkim bólem i zawrotami głowy, zaburzeniami koncentracji, nudnościami i wymiotami, a także dusznościami. Następnie dochodzi do zaburzeń tętna, zapaści i utraty przytomności. Skrajne zatrucie może doprowadzić do śmierci. Na szczęście istnieją sposoby na uchronienie się przed zatruciem czadem. Przede wszystkim każdy powinien zainwestować w specjalny czujnik, który wykrywa stężenie tlenku węgla przekraczające normę. Ważne jest, żeby czujnik posiadał odpowiednie certyfikaty. Oprócz tego nigdy nie powinniśmy zakrywać kratek wentylacyjnych. Ważne jest również regularne wietrzenie pomieszczeń. Co jakiś czas powinniśmy również sprawdzać szczelność instalacji i drożność wentylacji w domach.