Nowoczesna technologia szansą dla pacjentów?
Nie jest przesadą stwierdzić, że cały świat od lat czeka na taką informację. Co prawda, od czasu do czasu, pojawiają się podobne rewelacje, jednak do tej pory nie miały swojej „kontynuacji” w rzeczywistości.
Z różnych względów – m.in. ekonomicznych, organizacyjnych i innych, które mogą decydować o powodzeniu tak istotnych i dalekosiężnych zamierzeń, jak tworzenie produktów, mogących mieć bardzo duży wpływ na całą populację – przedsięwzięcia takie nie zawsze przechodzą z fazy eksperymentu do powszechnego użytku.
Czy tak stanie się również w przypadku informacji podawanej ostatnio przez niemieckie media, dotyczącą zaawansowanych badań nad tego rodzaju preparatem, który miałby bazować na technologii mRNA, kojarzonej z niektórymi szczepionkami na COVID-19?
Czas pokaże – wiadomo jednak, że do założyciele BioNTech (producenta jednego z preparatów na koronawirusa) – przyznali, że pracują nad nowatorskimi szczepionkami, mogące zrewolucjonizować terapie przeciwnowotworowe, które obecnie nie zawsze przynoszą zadowalające skutki.
Uğur Şahin i Özlem Türeci z BioNTech stwierdzili, że tej wyjątkowej szczepionki możemy się spodziewać na rynku w ciągu najbliższych dziesięciu lat, a nawet wcześniej.
Szczepionka antynowotworowa będzie efektywna?
Medycyna w starciu z nowotworami nadal przegrywa, mimo wprowadzania coraz nowocześniejszych i wielopoziomowych terapii. Wykazują one jednak różną skuteczność, w zależności od typu nowotworu.
Co prawda wiele chorób nowotworowych uznawanych jest już obecnie nie za śmiertelne, a za przewlekłe, jednak wciąż tego rodzaju schorzenia są dużym wyzwaniem dla medycyny.
Nowatorska szczepionka na raka mogłaby działać samodzielnie, ale również jako jeden z kluczowych elementów terapii antynowotworowych. Według zapewnień naukowców z BioNTech szczepionka będzie mogła zwalczyć proces nowotworowy albo znacząco polepszyć komfort funkcjonowania z chorobą przez wiele lat.
Preparat ma mieć charakter zindywidualizowany, a podstawą jego działania będzie technologia mRNA, dzięki której organizm będzie sprawniej reagował na problem, na poziomie immunologicznym. Szczepionka ma zaktywizować limfocyty T, odpowiedzialne za odpowiedź odpornościową ustroju.
Szczepionka podana np. tuż po operacji będzie mogła przeszukiwać wszystkie „obszary” organizmu i wyszukiwać komórki nowotworowe w celu ich szybkiej eliminacji.
Taki proces ma znacząco zwiększyć efektywność każdej terapii antynowotworowej.