Wskutek decyzji władz Ukrainy akredytacji pozbawiony został ambasador Iranu w tym kraju, a personel dyplomatyczny tego kraju w Kijowie uległ redukcji. Jak wyjaśniło w godzinach wieczornych w piątek 23 września ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, krok ten podjęto w odpowiedzi na dostarczanie przez Teheran broni do Rosji. Decyzja o cofnięciu akredytacji miała być podjęta przez samego Zełenskiego.
Cofnięcie akredytacji na polecenie prezydenta Ukrainy miało związek z tym, że rosyjska armia używa do działań na terytorium Ukrainy broni produkcji irańskiej. W piątek 23 września w związku z tym wezwano do ukraińskiego MSZ charge d’affaires Islamskiej Republiki Iranu.
Wydalenie irańskiego ambasadora
Jak podano na stronie internetowej resortu spraw zagranicznych Ukrainy, strona irańska została poinformowana, że działania tego kraju, w tym dostarczanie Rosji irańskiej broni, która następnie służy jej w działaniach wymierzonych w ukraińskich cywili oraz siły obrony „jest bezpośrednio sprzeczne z publicznie zadeklarowanym przez władze Iranu stanowiskiem neutralności” a także poszanowania „dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy”. Jak wskazano dostarczanie przez Teheran broni dla rosyjskich wojsk jest aktem nieprzyjacielskim, który zadaje poważny cios relacjom obu krajów. Odpowiedzią Kijowa na takie działania jest pozbawienie akredytacji ambasadora Iranu w Kijowie, którego poproszono o opuszczenie kraju oraz decyzja o znaczącej redukcji dyplomatycznego personelu w ambasadzie irańskiej.
Teheran odpowiada
Odpowiedź Teheranu nastąpiła kolejnego dnia, w sobotę 24 września. Władze Iranu w oficjalnym oświadczeniu wyraziły ubolewanie ze względu na decyzję rządu kijowskiego.
Zdaniem Teheranu podjęta decyzja opiera się na „bezpodstawnych informacjach przekazanych przez propagandę zagranicznych mediów” i jest wymierzona w interesy Teheranu. Rzecznik irańskiego MSZ Nasser Kanani podkreślił „jasną politykę aktywnej neutralności” wobec konfliktu Ukrainy z Rosją i zapowiedział, że władze kraju „odpowiednio” zareagują na decyzje Kijowa.
Irańskie drony dla Rosji
Iran dostarczył Rosji „samobójcze” drony Shahed 136 i 129, ale też maszyny Mohajer-6. Przy ich użyciu siły rosyjskie atakują ostatnio między innymi Odessę. Władze w Kijowie donosiły o kilku przypadkach zestrzelenia tych bezzałogowych maszyn produkcji irańskiej zakupionych przez Federację Rosyjską.
Ostatnia jak na razie partia irańskich dronów trafiła przez Morze Kaspijskie do Rosji po lipcowej wizycie Władymira Putina w Iranie. Ukraiński wywiad podejrzewa, że w trakcie tego spotkania obie strony sfinalizowały umowę na dostawę dronów. Ukraina uważa ten krok jako nieprzyjazne działania deklarującego neutralność Iranu.
