Główny Urząd Statystyczny podał wstępne dane na temat inflacji w naszym kraju. We wrześniu sięgnęła ona 17,2 % rok do roku. Analitycy wskazują, że wskaźnik ten jest najwyższy od ćwierć wieku.
O wstępnych analizach i ocenach mówią eksperci pytani przez gazetę „Dziennik Gazeta prawna”. Inflacja w Polsce na poziomie 17,2 % w skali roku jest, jak zauważają, najwyższa biorąc pod uwagę ostatnie 25 lat. Jak mówią analitycy obecny jej poziom jest bliski apogeum i już niedługo będzie można spodziewać się trendu spadkowego. Jak wskazują, może to nastąpić jednak dopiero w drugiej połowie przyszłego roku, kiedy ich zdaniem inflacja spadnie do wartości jednocyfrowej poniżej 10 %. Twierdzą, że to jest powód, dla którego Rada Polityki Pieniężnej już nie będzie mocno podnosić stóp procentowych.
Jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna” powołując się na analizy ekonomistów, panuje powszechnie pogląd, że RPP dokona jeszcze tylko jednej podwyżki stóp procentowych. Eksperci spodziewają się także spowolnienia wzrostu gospodarczego zbiegającego się z okresem znaczącego spadku koniunktury. Twierdzą, że w tym roku PKB osiągnie 4 % a początkiem przyszłego wzrost ulegnie spowolnieniu i w skali rocznej wyniesie już tylko 1,1 %.
Powołując się na dotychczasowe analizy eksperci wskazują na fakt, że obecnie inflacja jest najwyższa od 1997 roku. Szacują, że jej spadku można się spodziewać dopiero w drugiej połowie przyszłego roku, jednak, jak podkreślają, pod tym względem nadal jeszcze panuje duża niepewność. Ich zdaniem w pierwszym kwartale 2023 roku mogą mieć miejsce jeszcze większe wzrosty cen.