Władze kijowskie i amerykańskie uzgodniły nawiązanie współpracy w sektorze przemysłu zbrojeniowego. Zgodnie z zawartym porozumieniem, na terytorium Ukrainy planuje się budowę fabryk specjalizujących się w produkcji broni. Chociaż na tym etapie doszło do podpisania jedynie listu intencyjnego, wyznacza on kierunki przyszłej kooperacji. Obejmują one m.in. produkcję systemów przeciwpancernych, amunicji oraz bezzałogowych statków powietrznych.
Druga strona konfliktu coraz częściej korzysta z dronów w swoich działaniach, a te stały się już nieodłącznym elementem współczesnych polach bitew. Dodatkowo, prowadzenie działań wojennych pociąga za sobą ogromne zapotrzebowanie na amunicję, zarówno do korzystania z artylerii jak i innych rodzajów uzbrojenia. Ta sytuacja może stanowić poważne wyzwanie dla Ukrainy, szczególnie patrząc na to z długoterminowej perspektywy.
Porozumienie między stronami zawiera również postanowienia dotyczące koprodukcji oraz wymiany danych technicznych. Co więcej, współpraca ma obejmować produkcję systemów obrony powietrznej, amunicji kluczowej do prowadzenia działań wojennych oraz konserwację i naprawę sprzętu używanego przez ukraińskie siły zbrojne.
Za stronę amerykańską, dokument podpisał Sekretarz Obrony Stanów Zjednoczonych, Lloyd Austin. W swoim oświadczeniu podkreślił, że nadrzędnym celem jest umożliwienie Ukrainie produkcji sprzętu wojskowego bliżej stref konfliktu, poprzez wymianę zaawansowanych pakietów danych technicznych.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wygłosił wirtualne przemówienie na konferencji, wyrażając wdzięczność Stanom Zjednoczonym za wsparcie finansowe sił zbrojnych. Natomiast w stolicy USA osobiście pojawili się ukraiński minister obrony, Rustam Umierow oraz szef gabinetu prezydenta, Andrij Jermak.
