Instytut Studiów nad Wojną (ISW), z siedzibą w Stanach Zjednoczonych, wydaje alarmujące ostrzeżenie, sugerując, że Rosja może być bliżej konfrontacji na szeroką skalę z NATO, niż pierwotnie przewidywano przez Zachód. Oparte na analizie różnych wskaźników – ekonomicznych, gospodarczych i militarnych – wnioski instytutu wskazują na niezaprzeczalne działania Moskwy zmierzające do przygotowania scenariusza wojennego. Istotnym elementem tych kroków są próby destabilizacji Mołdawii, które zdają się naśladować wzorce z okresu przedinwazyjnego w stosunku do Ukrainy.

Według najnowszego raportu ISW, obserwowane działania Rosji sugerują rosnącą gotowość do stawienia czoła NATO w większym konflikcie konwencjonalnym. Amerykański think tank podkreśla, iż chociaż nie należy spodziewać się wybuchu takiej wojny w najbliższym czasie, to jednak prawdopodobnie dojdzie do niej szybciej niż przewidywali zachodni eksperci.

Wśród dowodów na intensyfikację przygotowań Rosji do konfliktu, ISW wskazuje na wtorkowe wystąpienie prezydenta Władimira Putina przed liderami partii politycznych, reprezentujących rosyjską Dumę Państwową. Ten adres, określający priorytety piątej kadencji Putina, stanowił kolejne z rzędu podkreślenie przez rosyjskiego przywódcę znaczenia rozwoju gospodarki kraju i ekspansji programów społecznych. Putin wyraźnie nawoływał do pracy na rzecz państwa, zamiast służyć interesom korporacji, partii politycznych czy poszukiwania osobistych korzyści.