Rosyjskie władze dokonały zmiany na stanowisku najwyższej rangi oficera zajmującego się logistyką w armii. Dotychczas pełniący tę funkcję generał Dmitrij Bułhakow został zwolniony ze stanowiska w sobotę 24 września.
W uzasadnieniu decyzji wskazano, że rosyjska ofensywa na Ukrainie odsłoniła liczne problemy armii Federacji Rosyjskiej. Jak się okazuje nawet ogłoszona w ostatnich dniach tzw. „częściowa mobilizacja” w Rosji nie przebiega do końca w taki sposób, w jaki życzył sobie tego Władymir Putin.
Osobą, która jest głównym odpowiedzialnym za stan rosyjskiej armii jest minister obrony Siergiej Szojgu, który w tej kwestii jest bardziej zaopatrzeniowcem niż wojskowym. Najwyżsi decydenci postanowili jednak poświęcić wojskowego logistyka oraz jego zastępcę, którzy dotychczas odpowiadali za te kwestie. W sobotę w całej sprawie pojawił się tylko lakoniczny komunikat rosyjskiego resortu.
W oświadczeniu Ministerstwa Obrony napisano, że generał armii Dmitrij Bułhakow odwołany został z zajmowanego stanowiska wiceministra obrony. Dodano, że zastąpić ma go generał Michaił Mizincew. Jego zadanie ma polegać na zaopatrywaniu materiałowym i technicznym sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Generał Mizincew kierował dotychczas Centrum Kontroli Obrony Narodowej. Odnośnie dotychczasowego wiceszefa rosyjskiego resortu obrony, generała armii Dmitrija Bułhakowa wskazano, że po opuszczeniu stanowiska przeniesiono go do „innej pracy”.
Bułhakow urodził się w obwodzie kurskim w 1954 roku. Wyższą Wojskową Szkołę Logistyki ukończył w 1976 roku, a Wojskową Akademię Logistyki i Transportu w roku 1984. Z kolei Mizincew urodził się w Wołogdzie w 1962 roku. Szkołę wojskową Suworowa w Kalininie ukończył w 1980 roku, natomiast cztery lata później, w 1984, Kijowską Wyższą Szkołę Dowodzenia Połączonych Sił Zbrojnych. Paradoksalnie funkcję w resorcie obejmuje w trakcie trwających działań wojskowych na Ukrainie.