Rok 2022 nie jest dla polskich lasów najszczęśliwszy. Większość Polaków nie do końca zrozumiała zasady programu chrust plus lub umyślnie zignorowała wytyczne rządu. Tym sposobem leśniczowie mierzą się z plagą złodziei — nie tylko chrustu, ale i drewna. Teraz do tej grupy dołączają także złodzieje mchu. Polski mech jest korzystnie sprzedawany w Niemczech.
Ataki złodziejskie na polskie lasy
Nawet dzieci wiedzą, że wykradanie drewna z lasu i wycinanie mchu to przestępstwo. Dorośli do pewnego momentu też trzymali się od leśnych dóbr z daleka, ale rządowa próba wsparcia (chrust plus) stała się motorem napędowym złodziei. Przypominamy, że rządowa ustawa zakłada pozyskiwanie bezpłatnego chrustu, po uprzednim uzgodnieniu odbioru z leśniczym. W ten sposób można również tanio KUPIĆ drewno. Tymczasem lasy szybko wypełniły się spacerowiczami wynoszącymi spomiędzy drzew chrust, gałęzie i kawałki drewna. Nie zabrakło również zorganizowanych grup kradnących całe składy pociętego drewna.
Do grupy złodziejów leśnych można zaliczyć również osoby handlujące mchem. Mech jest piękny i pożyteczny. Świetnie sprawdza się jako wyściółka do roślin ogrodowych i doniczkowych. Z tych powodów mech cieszy się ogromną popularnością w Polsce i za granicą, co złodzieje sprytnie wykorzystują.
Wspólne dobro, którego nie szanujemy
Sytuacja polskich lasów doskonale pokazuje, dlaczego odgórne zakazy są społeczeństwu potrzebne. To brzmi brutalnie, ale gdyby nie było oficjalnego zakazu samowolnego wycinania drzew, dzisiaj żylibyśmy w świecie pozbawionym roślinności. Kolejnym przykładem braku poszanowania dla natury jest sezon grzybowy i tłumy grzybiarzy, skoncentrowanych wyłącznie na zebraniu jak największej ilości grzybów. Dobrze, gdy na samym zbieraniu się kończy. Niestety, wiele osób pozostawia po sobie bałagan, straszy leśne zwierzęta i niszczy grzyby niejadalne, które są źródłem pokarmu dla zwierząt. Zdajemy sobie sprawę z tego, że czasy są trudne, jedzenie jest drogie i opał także. Warto jednak pamiętać, że jeśli zniszczymy naturę wokół siebie, szansa na lepsze czasy już nigdy nie wróci.
