Automatyczne skrzynie biegów coraz bardziej zyskują na popularności w Polsce.

Jeżeli zależy nam na jak najdłuższej żywotności skrzyni automatycznej, to powinniśmy poznać zasady, które nam podpowiedzą, co należy robić, aby dbać o nią we właściwy sposób.

Konieczność rozgrzania automatycznej skrzyni biegów

Pierwsza i jedna z najbardziej podstawowych zasad w przypadku korzystania z automatycznej skrzyni biegów w naszym samochodzie mówi, że skrzynia musi się rozgrzać. Ta zasada może nie być oczywista dla kogoś, kto jedynie korzysta ze skrzyni manualnej. Tak naprawdę jest ona spójna z używaniem silnika diesel. Zanim wyruszymy w drogę, warto odpalić silnik i po prostu poczekać.

Niech silnik i skrzynia popracują trochę na biegu P. Da to możliwość olejowi, zarówno w silniku, jak i skrzyni, do tego, aby się rozgrzał i rozprowadził po układzie. Mechanicy mówią, że powinno to trwać około 30 sekund. Dopiero wtedy możemy ruszyć. Warto też pamiętać, aby przez kilka pierwszych kilometrów jechać spokojnie, bez nagłych zrywów i przyśpieszeń. Jeżeli będziemy stosować się do tej zasady, to zdecydowanie wydłużymy żywotność naszego silnika oraz automatycznej skrzyni biegów.

Nie zmieniać trybów podczas jazdy samochodem w automacie

Kolejna równie ważna zasada, o której zwłaszcza może nie wiedzieć ktoś, kto dopiero zaczyna jeździć samochodami z automatyczną skrzynią biegów, a wcześniej jeździł na manualnej, mówi o zakazie zmianie trybów pracy skrzyni biegów podczas jazdy. W automatycznej skrzyni biegów mamy tryby D – Drive (do normalnej jazdy), N – Neutral (luz, bieg jałowy), P – Parking (używany podczas postoju), R – Reverse (wsteczny, do cofania).

Cały czas podczas jazdy mamy wrzucony tryb D. Nawet jeżeli zatrzymujemy się na światłach, nie powinniśmy go zmieniać na P, lub N. Wciskamy wtedy po prostu hamulec i nic się nie stanie. Jeżeli zaś chcemy cofnąć, to najpierw musimy wyhamować auto do 0 km/h i dopiero jak się całkowicie zatrzyma, można wrzucić tryb R. Zmiana tych trybów podczas jazdy może doprowadzić do sporego uszkodzenia automatycznej skrzyni biegów.

Wymiana oleju w automatycznej skrzyni biegów

Podobnie jak w przypadku troski o silnik naszego auta, gdzie powinniśmy wymieniać olej zgodnie z zaleceniami producenta, to tak samo powinniśmy wymieniać olej w automatycznej skrzyni biegów. W jej przypadku producenci zazwyczaj podają, iż powinien to być okres nie rzadszy niż co 60 tys. przejechanych kilometrów. Nie warto przy tym oszczędzać. Zaleca się dokonywać tej wymiany olejami specjalnie przeznaczonymi do automatycznych skrzyń biegów. Jeżeli jednak naszym autem jeździmy po trudnym terenie albo głównie w mieście w częstych korkach, to warto rozważyć wymianę oleju już co 40 tys. przejechanych kilometrów. Najlepiej jednak poradzić się specjalisty mechanika w warsztacie, co ile powinniśmy wymieniać olej w naszym przypadku.

Dlaczego warto wymieniać olej?

W automatycznych skrzyniach biegów występują niezwykle precyzyjne elektrohydrauliczne układy sterowania.  Poprawność ich działania pojawia się jedynie wtedy, jeżeli współpracują z olejem o odpowiedniej lepkości. Nie inaczej jest w przypadku sprzęgiełek w automatycznej skrzyni biegów, które także potrzebują dobrej jakości czystego oleju.

Olej w automatycznych skrzyniach biegów może być bezbarwny albo koloru czerwonego. Ciekawostką jest fakt, że olej, który jest przeznaczony na wymianę, jest zawsze czerwony. Z czasem rzecz jasna ten olej ściemnieje, podobnie jak ma to miejsce w przypadku olejów silnikowych.

Zużywanie się tego oleju jest proporcjonalne do wysokości temperatury. Oznacza to, że im temperatura pracującej automatycznej skrzyni biegów będzie wyższa, tym olej będzie zużywać się szybciej. Temperatura, jaka panuje w automatycznej skrzyni biegów, może być wyższa od tej, jaka będzie w misce olejowej.

Jeżeli olej nie będzie odpowiedniej jakości i lepkości może to doprowadzić do szarpnięć podczas pracy skrzyni biegów, a w dalszej kolejności do poważniejszych usterek.

Holowanie samochodu z automatyczną skrzynią biegów

Warto to podkreślić już na samym początku tego zagadnienia, że holowanie samochodu wyposażonego w automatyczną skrzynię biegów delikatnie mówiąc, nie jest zbyt mądrym pomysłem. Jeżeli auto nam się zepsuło, o wiele rozsądniej będzie wezwać lawetę. Czasami jednak zdarzą się takie, a nie inne okoliczności i holowanie auta jest konieczne. Co wtedy należy zrobić? Jakich zasad się stosować?

Po pierwsze w tej sytuacji w przypadku samochodu z automatyczną skrzynią biegów silnik musi być cały czas włączony. W nowszych autach producenci dopuszczają holowanie auta z niską prędkością, czyli około 40 lub 50 km/h na dystansie nie dłuższym niż 40 km. Jeżeli jednak uszkodzenie auta uniemożliwia włączenie silnika, niestety trzeba wezwać lawetę. Jeżeli jednak możemy włączyć silnik, to należy przestawić tryb pracy automatycznej skrzyni biegów na N. Najbezpieczniejszą opcją holowania takiego samochodu, będzie tak zwane holowanie na motylku. Dlaczego silnik powinien być włączony? Ponieważ umożliwia on stałe smarowanie układu.

Jeżeli jednak awarii uległa automatyczna skrzynia biegów, pod żadnym pozorem auta nie wolno holować! Pozostaje nam jedynie w takiej sytuacji wezwać lawetę.