Królowa Elżbieta II była ikoną swoich czasów. O tym, jak była bliska sercom Brytyjczyków stanowi fakt, że ponad 80% respondentów zapytanych o bliską im osobę, wymieniali właśnie królową. Po jej odejściu pozostaje wiele pytań, również tych bardzo przyziemnych. Jedno z nich brzmi – czy garderoba królowej Elżbiety II będzie gdzieś przechowywana?

Znawczyni monarchii brytyjskiej nie ma wątpliwości

Kiedy do publicznej wiadomości podano, w jakiej biżuterii zostanie pochowana królowa Elżbieta II, zaczęły się spekulacje, co stanie się z resztą wspaniałych ozdób. Królowa spocznie w czarnej, skromnej sukience oraz perłowych kolczykach i złotej obrączce. Całą resztę zdeponowano w królewskiej kolekcji. A ta, z roku na rok robi się coraz bogatsza.

Brytyjska pisarka i znawczyni monarchii nie ma wątpliwości co do tego, co stanie się z liczną garderobą zmarłej królowej. Część z nich z pewnością przejmą synowie oraz wnuki. Być może będą chciały zatrzymać jakieś pamiątki po swojej matce i babci. Jednak lwia część zapewne będzie przekazana na aukcje charytatywne, aby tym samym wspomóc najbardziej potrzebujących. Można również liczyć na to, że już niebawem będziemy oglądać w pałacu Buckingham albo na zamku w Windsorze specjalną wystawę poświęconą Elżbiecie II. Najpewniej to właśnie tam zobaczymy również kolekcję ubrań i dodatków. Największe emocje z pewnością wzbudzi kolekcja kapeluszy oraz specjalnie dobranych na każdą okazję broszek.

Garderoba królowej Elżbiety II

Dzisiejsi trzydziestolatkowie królową Elżbietę II będą wspominać zapewne jako miłą babunię, która jednym surowym spojrzeniem potrafiła utemperować każdego. Jej stroje to przede wszystkim garsonki i idealnie dopasowane do nich kapelusze oraz broszki. Te ostatnie właśnie stanowiły swego rodzaju znak rozpoznawczy. Jednak wspomniana królowa nie zawsze chodziła w eleganckich garsonkach.

Na zdjęciach archiwalnych można zobaczyć królową Elżbietę w przepięknych, kunsztownie uszytych i wykonanych sukniach, które przechowywane są w królewskich zakamarkach. I to one zapewne, oprócz ogromnej kolekcji kapeluszy, będą największą atrakcją przyszłych wystaw poświęconych strojom królewskim.