Po incydencie, który miał miejsce późnym wieczorem w czwartek, kiedy to ksiądz Paul F. Murphy, kapelan armii, doznał wielokrotnych ran kłutych przed koszarami w Renomore w Irlandii Zachodniej, nastolatek został aresztowany. Przypadkiem zajmuje się policja, która bada sprawę od strony potencjalnie terrorystycznej.
Rany zadane duchownemu były poważne, ale – jak zapewniają irlandzkie służby medyczne – nie stanowiły bezpośredniego zagrożenia dla jego życia. Poszkodowany ksiądz został przetransportowany do szpitala w Galway w celu dalszego leczenia.
Ksiądz Murphy skorzystał z mediów społecznościowych, by w piątek po południu wyrazić swoją wdzięczność za otrzymane wyrazy wsparcia i poinformować, że oczekuje na przeprowadzenie operacji.
Izba Detektywów Specjalnych została zaangażowana do prowadzenia śledztwa – informuje oświadczenie policji. Jednym z głównych kierunków dochodzenia jest ustalenie, czy motywy stojące za atakiem były terrorystyczne. Policja zaznacza jednak, iż na obecnym etapie nie postrzega incydentu jako części większego spisku.
W międzyczasie irlandzkie siły zbrojne potwierdziły, że w trakcie zatrzymania podejrzanego padły strzały. Nie wyjaśniono jednak, czy miały one charakter ostrzegawczy, czy też było to bezpośrednie użycie broni przeciwko sprawcy. Zatrzymany nastolatek jest obecnie przesłuchiwany przez policję, a jego tożsamość nie została jeszcze ujawniona.