Kibice piłki nożnej długo nie zapomną meczy rewanżowego między Benficą a Interem Mediolan rozegranego w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kibice zgromadzeni na stadionie w Mediolanie mieli możliwość podziwiać aż 6 bramek w tym spotkaniu. Jego przebieg był niezwykle emocjonujący, a zawodnicy gości, mimo iż odpadli z rozgrywek mogli schodzić z boiska z podniesionymi głowami. W drugim spotkaniu w dniu wczorajszym zmierzyły się ze sobą Manchester City i Bayern Monachium. Wczorajsze spotkania były ostatnimi w fazie ćwierćfinałowej. Oznacza to, że już niebawem poznamy najlepszy europejski zespół, który wzniesie w górę trofeum Ligi Mistrzów.

Zacięte od samego początku

Mecz pomiędzy Benficą Lizbona a Interem Mediolan był zacięty od samego początku. Oczywiście na murawę w lepszych nastrojach wychodzili zawodnicy Interu, który z wyjazdowego spotkania przywieźli aż 2 bramki zaliczki. Co więcej, mecz rewanżowy rozpoczął się dla nich bardzo pomyślnie. Już w 14. minucie spotkania gospodarze wyszli na prowadzenie dzięki bramce strzelonej przez Nicolo Barellę. Włoski zawodnik ewidentnie świetnie czuje się w spotkaniach przeciwko portugalskiej drużynie – w pierwszym meczu w Lizbonie również trafił do siatki. Humory mediolańskich kibiców popsuła nieco bramka, którą goście zdobyli w 38. minucie meczu. Jednakże po zmianie stron Inter pokazał, że nie zamierza stwarzać żadnych wątpliwości co do tego, która drużyna powinna awansować do półfinału.

Kontrola i próba pogoni

20 minut po zmianie stron Inter przypieczętował swój awans. Bramkę na 2:1 zdobył Martinez. W tej chwili aby móc mówić o odrobieniu strat Benfica potrzebowała trafić do siatki aż 3 razy. Jednakże to zawodnicy Interu mieli ochotę na kolejne zdobycze. Kolejną bramkę dla gospodarzy zdobył Joaquin Correa. W tym momencie losy dwumeczu były już rozstrzygnięte. Jednakże piłkarze z Portugali chcieli pożegnać się z Ligą Mistrzów w możliwie najlepszym stylu. Ich zryw w końcówce spotkania okazał się niezwykle widowiskowy. Zdobyło im się strzelić 2 bramki i doprowadzić do wyrównania wyniku. Można tylko próbować wyobrażać sobie jak mógłby wyglądać ten mecz gdyby Benfica od samego początku wyszła tak nastawiona do spotkania. Ostatecznie od półfinału awansował Inter, który w derbach Mediolanu zmierzy się z Milanem.