Wczoraj przekazywaliśmy informację o możliwym rozpadzie koalicji rządzącej. Rozłam w Zjednoczonej Prawicy miał mieć związek z kolejną już ustawą dotyczącą zmian w polskim sądownictwie. Ustawa ta miał między innymi pomóc dojść do porozumienia z Trybunałem Europejskim. Takie porozumienie dałoby możliwość wnioskować o wypłatę środków z Unii Europejskiej w ramach realizacji Krajowego Planu Odbudowy. Jednakże dzisiaj dowiedzieliśmy się, że projekt tej ustawy został usunięty z obrad Sejmu. Oznacza to, że potencjalna wypłata pieniędzy z Unii po raz kolejny się oddala.

Konsultacje

Wniosek o usunięcie z obrad projektu wniósł Jerzy Terlecki. Strona rządząca decyzję o przesunięciu obrad i ewentualnego głosowania nad projektem motywuje koniecznością przeprowadzenia konsultacji i głębszej analizy projektu. Na podobną konieczność nieco wcześniej wskazywał prezydent Andrzej Duda. Teraz od tempa przeprowadzanych konsultacji zależeć będzie to kiedy projekt faktycznie pojawi się na obradach Sejmu. Sam prezydent przyznał, że zapisy projektu nie były z nim w żaden sposób uzgadniane. W swojej wypowiedzi wspomniał natomiast o tym, iż jest to projekt dotykający trudnej i bardzo istotnej sprawy o dlatego musi zostać należycie przeanalizowany. Zwrócił także uwagę, że w przeciągu kilku ostatnich lat 3 tys. osób odebrało nominacje sędziowskie i zrobi wszystko by nie było możliwości tych nominacji podważać.

Opozycja o projekcie

Przedstawiciele opozycji wskazują, są gotowi rozpatrywać projekt w styczniu. Przygotowali już nawet szereg poprawek. Jednocześnie wskazują, że prezydent nie miał wiedzy na temat projekty. Co jednak gorsze, wskazują na możliwość, iż o projekcie nie wie także Komisja Europejska. To natomiast mogłoby oznacza, ze przygotowany projekt wciąż nie spełniałby kamieni milowych uzgodnionych przez polski rząd z Unią Europejską. Co więcej należy pamiętać, że wypłata pieniędzy z KPO opóźnia się  już aż o 21 miesięcy. A patrząc na sytuację gospodarczą Polski, środki te bardzo by się przydały.