Nowy rząd Wielkiej Brytanii pod kierownictwem premier Liz Truss podjął prawdopodobnie pierwszą ważną decyzję dużego „kalibru”. Nowy gabinet ogłosił właśnie projekt regulacji, który z pewnością nie będzie podobał się wielu zwolennikom masowej niekontrolowanej imigracji.
Projekt nowych przepisów zakłada wprowadzenie zakazu ubiegania się o azyl dla tych migrantów, którzy przekraczają nielegalnie kanał La Manche. Choć to tylko projekt, to w środowiskach lewicowych już pojawiają się pierwsze głosy oburzenia w odpowiedzi na odważną decyzję nowego brytyjskiego rządu.

Plany gabinetu premier Truss ujawnił „The Times”. Jak pisze gazeta szczegóły mają zostać podane do publicznej wiadomości przez szefową resortu spraw wewnętrznych Suellę Braverman. Nowa ustawa na za cel wdrożenie całkowitego zakazu ubiegania się o azyl przez każdego, kto na Wyspy Brytyjskie dostał się nielegalnie przez kanał La Manche.

Jak wynika z oficjalnych statystyk tylko w bieżącym roku do Wielkiej Brytanii nielegalnie przybyło ponad 30 tysięcy nielegalnych imigrantów przepływających należącymi do szmuglerów łodziami i pontonami kanał La Manche. To zapewne tylko pewna część imigrantów, która faktycznie chciała się dostać na wyspy. Dużej części zapewne nie udało się wykryć i zatrzymać. Na chwilę obecną łączny bilans nielegalnych przepraw jest już większy niż w całym roku ubiegłym, który pod tym względem był wręcz rekordowy w historii. Wszystko wskazuje, że 2022 rok ten rekord zdecydowanie przebije.

Wieloletnia nieskuteczna polityka

Kolejne rządy Wielkiej Brytanii już od lat obiecują, że podejmą próbę ukrócenia procederu nielegalnego przerzutu migrantów i zatrzymania fali migracji, jednak za każdym razem kończy się tylko na pustych obietnicach i żaden gabinet nie podejmuje realnych działań w celu przeciwdziałania lub choćby ograniczenia skali zjawiska nielegalnej imigracji. W efekcie takiej a nie innej polityki w ostatnich latach liczby nielegalnych imigrantów gwałtownie rosną. Czy i jaki będzie rezultat wdrożenia przedstawionego projektu ustawy to zapewne okaże się za jakiś czas.

Coraz więcej migrantów

Liczba migrantów przekraczających kanał La Manche znacznie wzrasta od 2018 roku. Wówczas na Wyspy Brytyjskie ta drogą przedostało się ich 299. Rok później liczba ta była ponad 6-krotnie wyższa i wyniosła już 1843. W 2020 roku było to 8466 osób, a w ubiegłym roku aż 28526 osób.

Jak wskazał brytyjski rząd te rosnące w ostatnich latach wartości to efekt działalności gangów przemytniczych. Choć pobierają one nieraz gigantyczne sumy rzędu 3500-5000 funtów czyli około 19,1-27,3 tys. złotych, to zawsze będą chętni na skorzystanie z ich propozycji. Dodaje także, że w przeważającej większości osoby te nie są uchodźcami uciekającymi w świetle prawa międzynarodowego przed prześladowaniami, a jedynie migrantami ekonomicznymi poszukującymi na wyspach lepszego życia.