Narodowy Bank Polski opublikował nowe dane, które wskazują na nieprzerwaną tendencję wzrostu cen nieruchomości mieszkaniowych na terenie naszego kraju. Co więcej, w niektórych miejscowościach zauważono nawet przyśpieszenie kwartalnej dynamiki. Wpływ na ten stan rzeczy miało wprowadzenie programu „Bezpieczny kredyt”.

Analitycy banku zwracają uwagę, że średnia cena ofertowa mieszkań, na rynku pierwotnym, w dziesięciu największych miastach Polski (Białystok, Bydgoszcz, Katowice, Kielce, Lublin, Olsztyn, Opole, Rzeszów, Szczecin oraz Zielona Góra), przekroczyła po raz pierwszy barierę 10 tys. zł za metr kwadratowy. W IV kwartale 2023 roku wyniosła ona dokładnie 10 232 zł. To oznacza wzrost o 3,1% w skali kwartalnej i aż 10,3% w ciągu całego roku. Tymczasem na rynku wtórnym średnia cena ofertowa wzrosła o 4,7% kwartalnie i 10,9% rocznie, osiągając wartość 8 589 zł.

Warto jednak zauważyć, że również ceny transakcyjne wykazały znaczne skoki. W opisywanej grupie miast, na rynku pierwotnym, średnia cena transakcyjna wyniosła 9 532 zł. To oznacza wzrost o 4,9% w porównaniu z III kwartałem 2023 roku i aż 8,3% roczny. Natomiast, na rynku wtórnym, średnia cena transakcyjna wzrosła odpowiednio o 2,9% i 8,5%, osiągając poziom 7 745 zł.

Jeszcze wyższe ceny nominalne oraz dynamika wzrostu zostały odnotowane w siedmiu największych polskich metropoliach (Gdańsk, Gdynia, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawa oraz Wrocław), jak pokazują dane NBP. Na rynku pierwotnym średnia cena ofertowa wyniosła tam 13 559 zł, co oznacza wzrost o 4,6% w ciągu ostatnich trzech miesięcy i o imponujące 16% w skali roku. Tymczasem na rynku wtórnym średnia cena osiągała już 13 643 zł – to oznacza kwartalny przyrost o 8,2%, oraz roczny aż o 18,7%.