Posłowi Konfederacji, Grzegorzowi Braunowi, grozi odpowiedzialność za skandaliczny incydent polegający na używaniu gaśnicy do zgaszenia świec chanukowych. Jego immunitet został uchylony przez głosowanie większościowe w Sejmie.

Komisja regulaminowa w Sejmie wyraziła poparcie dla decyzji o uchyleniu immunitetu Brauna. Prokurator okręgowy w Warszawie, Mariusz Dubowski, przedstawił wniosek o uchylenie immunitetu posła podczas posiedzenia. Zaznaczył on, że śledztwo przeprowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie dostarczyło wystarczających dowodów na popełnienie przestępstwa przez posła Grzegorza Brauna.

Prokurator Dubowski podkreślił, że zarzuty stawiane Braunowi obejmują szereg przestępstw, takich jak niszczenie mienia, naruszenie nietykalności cielesnej oraz znieważenie przedmiotów czczonych religijnie.

Grzegorz Braun odpiera zarzuty, twierdząc, że są one pełne „jasnych i oczywistych insynuacji oraz stwierdzeń sprzecznych z prawdą”. Bronił się, argumentując, że wniosek zawiera „wymyślone cytaty i konfabulacje”. Zapewniał w Sejmie, że niektóre z czynów, które mu przypisano, nigdy nie miały miejsca, co można potwierdzić na podstawie nagrań audio-wideo.