Ostatnie tygodnie w Tatrach należą do wyjątkowo tragicznych. W pierwszych dniach jesieni doszło do kilku wypadków, które zakończyły się śmiercią turystów. Dzisiaj również miało miejsce tragiczne w skutkach zdarzenie.
Jak podała zakopiańska policja – nie udało się uratować życia młodego mężczyzny, który podczas wspinaczki nie utrzymał równowagi i spadł w kilkusetmetrową przepaść. Na razie nie udało się zidentyfikować jego tożsamości – nie znaleziono przy nim żadnych dokumentów.
Zaledwie kilka dni temu doszło do podobnego wypadku. W ubiegły piątek mężczyzna został porwany przez tzw. zsuw śnieżny, w okolicy Przełęczy Krzyżne. Tutaj również nie było już możliwości udzielenia mu skutecznej pomocy. Zginął na miejscu, po upadku ze znacznej wysokości.
Miesiąc temu głośno było także o śmierci dwojga turystów z Polski, którzy stracili życie w wyniku porwania przez masę śnieżną. Do wypadku doszło na terenie Słowacji.
Ratownicy z TOPR i GOPR przestrzegają przed nadmiernym zaufaniem do dobrych warunków atmosferycznych. Pamiętajmy, że w wyższych partiach gór zalega śnieg i zagrożenie zejściem lawin jest duże. W Tatrach obowiązuje aktualnie pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
Ostatnie dni pięknej, słonecznej pogody sprzyjają decyzji o spędzeniu weekendu w górach. Nie zawsze jesteśmy jednak odpowiednio przygotowani, zarówno kondycyjnie, jak i sprzętowo do tego, żeby udawać się na szlaki wysokogórskie i zdobywać szczyty w warunkach, które są już o wiele bardziej wymagające niż latem, szczególnie dla mniej doświadczonych turystów.
