Sezon grypowy trwa. Większość przychodni medycznych jest wręcz oblegana przez pacjentów zgłaszających dolegliwości grypopodobne. Część przypadków z pewności okaże się zwykłym przeziębieniem. Jenak część z nas złapie grypę. Nie jest to koniec świata. Stosując się do zaleceń lekarza można poradzić sobie z grypą w kilka dni. Jednakże bardzo ważne jest stosowanie się do zaleceń. Nie tylko pomoże to łagodniej przejść przez chorobę. Właściwa rekonwalescencja umożliwi także unikniecie potencjalnych powikłań po zachorowaniu na grypę. Powikłania te są bardzo różne, a cześć z nich może nawet poważnie zagrozić naszemu życiu.

Czego można spodziewać się najczęściej

Najczęstsze powikłania po przebytej grypie wiążą się z układem oddechowym. Pierwszym z nich jest zapalenie oskrzeli. Objawy tej dolegliwości zapewne są dobrze znane wszystkim z nasz. Należą do nich gorączka, silny, męczący kaszel przy którym dochodzi do odkrztuszania oraz ogólne złe samopoczucie. Może zdarzyć się także, że objawem towarzyszącym będzie odczuwanie duszności. Choroba najczęściej ustępuje po kilku dniach pobytu w łóżku. Kolejnym powikłaniem po grypie jest zapalenie płuc. Często objawy pojawiają się dość nagle. Należą do niech gorączka, dreszcze oraz kaszel. Kaszel zazwyczaj początkowo jest słuchy, jednak później przechodzi w mokry. W tym wypadku leczenie nie obędzie się raczej bez antybiotyku. Czasem konieczna jest hospitalizacja.

Rzadsze ale niezwykle groźne

Do zdecydowanie rzadszych powikłań po grypie należy niewydolność krążeniowa. Należy przy tym zaznaczyć, że powikłanie to jest niezwykle groźne i może stanowić bezpośrednie zagrożenie dla życia pacjenta. Niewydolność krążeniową dzieli się na nagłą i przewlekłą. Jeśli mamy do czynienia z przypadkiem nagły niezbędna jest natychmiastowa hospitalizacja. Jej objawy to szybko postępujące ogólne osłabienie, duszność, bladość i niemiarowy rytm serca. W przypadku zaobserwowania podobnych objawów należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem.