Donald Tusk, obecny premier Polski, decyduje się delegować swoje obowiązki nadzorowania pewnych państwowych instytucji i spółek na rzecz swojego godnego zaufania współpracownika – Borysa Budki. Do tej pory, premier Tusk osobiście sprawował kontrolę nad Agencją Rozwoju Przemysłu (ARP), Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) oraz firmą ElectroMobility Poland, odpowiedzialną za tworzenie polskiego samochodu elektrycznego – Izery. Od teraz nadzór nad tymi instytucjami przejmie minister aktywów państwowych, Borys Budka. Ten ruch ma na celu przemodelowanie struktury wewnętrznej rządu.

Jak zauważa „DGP”, za czasów poprzedniego premiera, Mateusza Morawieckiego, przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów utworzono swoistą gospodarczą centralę rządu. To rozwiązanie skutkowało umniejszeniem roli niektórych kluczowych ministerstw, takich jak Ministerstwo Finansów. W przeciwieństwie do tego, Donald Tusk ma inną wizję dotyczącą jego roli w polityce gospodarczej. Zamierza przekazać kontrolę nad poszczególnymi spółkami i instytucjami swoim zaufanym ministrom, w tym Borysowi Budce, który pełni obowiązki na stanowisku ministra aktywów państwowych.

W poprzednim tygodniu, jak podkreśla dziennik, na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt nowelizacji rozporządzenia dotyczącego wykazu spółek. Zakłada on, że prawa z akcji Skarbu Państwa będą wykonywane przez Prezesa Rady Ministrów lub innych członków Rady Ministrów, pełnomocników Rządu lub państwowe osoby prawne, w tym jednoosobowe spółki Skarbu Państwa.