Faza grupowa Mistrzostw Świata w piłce nożnej rozgrywanych w Katarze właśnie weszła w decydującą fazę. Wprawdzie kilka drużyn już po pierwszych dwóch kolejkach zapewniło sobie awans do fazy pucharowej, jednak wiele zespołów wciąż walczyć będzie o dalszą grę w turnieju. Jedną z takich drużyn jest między innymi reprezentacja Polski. Podopiecznym Czesława Michniewicza do zapewnienia sobie awansu wystarczy remis w ostatnim spotkani grupowym. Jednak o taki wynik nie będzie łatwo – rywalem jest faworyzowana Argentyna. To spotkanie zostanie rozegrane już jutro. Natomiast dzisiaj poznaliśmy ostatnie wyniki w grupach A i B.
Radość Senegalu
Z dwóch spotkań rozgrywanych w grupie A zdecydowanie ciekawszym był pojedynek Senegalu z Ekwadorem. W spotkanie bardzo dobrze weszli Mistrzowie Afryki. Pierwszą dogodną sytuację mieli już w 3. minucie spotkania, jednak brakło im nieco precyzji. Bramka na 1:0 dla Senegalu padła w pierwszej połowie spotkania. Rzut karny na gola zamienił Sarra. Ekwador stanął pod ścianą i musiał gonić wynik. W 68. minucie padła bramka wyrównująca wynik. Jednakże zawodnicy Ekwadoru cieszyli się bardzo krótko. Już 2. minuty później było 2:1 dla Senegalu. Strzelcem zwycięskiej bramki był Koulibaly. W drugim spotkani grupy A Holandia w bezbarwnym meczu pokonała Katar 2:0.
Mecz z podtekstami
Jeśli chodzi o grupę B zdecydowanie spotkaniem wartym śledzenia była rywalizacja reprezentacji USA z Iranem. Aby móc wyjść z grupy Amerykanie potrzebowali w tym spotkaniu zwycięstwa. Natomiast dla Iranu remis i 1 punkt oznaczały awans. Znacznie większe ciśnienie było po stronie Amerykanów i było to widoczne od samego początku spotkanie. Znacznie częściej byli przy piłce i próbowali raz po raz atakować bramkę Irańczyków. Niestety przez bardzo długi czas nie przynosiło to żadnych rezultatów. W końcu tuż przed końcem pierwszej połowy bramkę na wagę awansu USA strzelił Christian Pulic. W drugiej połowie spotkania Irańczycy próbowali atakować, jednak byli zdecydowanie bez formy. Amerykanie kontrolowali przebieg spotkanie i dowieźli skromne zwycięstwo, które dało im awans.
