Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Marzenę Małek, obecną szefową Ministerstwa Aktywów Państwowych (MAP), do Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) zostało skierowane oficjalne pismo. W treści dokumentu, który ujawnili dziennikarze śledczy, MAP prosi KNF o przeprowadzenie analizy transakcji dotyczących akcji Orlenu, które miały miejsce w ostatnią środę.

Wartość akcji PKN Orlen gwałtownie spadła w dniu publikacji projektu ustawy dotyczącej zamrożenia cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych oraz tzw. podmiotów wrażliwych. Projekt ten ma obowiązywać do końca czerwca 2024 roku i został przygotowany przez posłów KO oraz Polska 2050-TD. Według serwisu Wysokie Napięcie, koncern Orlen miałby pokryć większość kosztów utrzymania cen na obecnym poziomie, co generowałoby dla niego dodatkowe wydatki rzędu 15 mld zł. Informacja ta spowodowała gwałtowne reakcje na giełdzie.

Marzena Małek, Ministra Aktywów Państwowych, wyraziła swoje zaniepokojenie sytuacją i zasugerowała możliwość wykorzystania poufnych informacji do zarobienia na spadku wartości akcji Orlenu. Oficjalne pismo z prośbą o zbadanie sprawy zostało przekazane do KNF.

Według informacji przekazanych przez Polską Agencję Prasową w dniu 29 listopada, w momencie składania projektu ustawy do Sejmu, o godzinie 15:15, akcje koncernu z Płocka straciły ok. 9,38% i były wyceniane na 58,64 zł. W piśmie od Marzeny Małek do KNF mowa jest natomiast o spadku o 7,9%.

Nowa szefowa MAP zapowiedziała, że zostaną przeprowadzone badania w celu ustalenia, czy nie doszło do sprzedaży krótkich lub innych działań wykorzystujących instrumenty pochodne. Jej zdaniem, niezależnie od tego czy mamy do czynienia ze wzrostami czy spadkami na giełdzie, takie działania powinny być zbadane.