Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło minionej soboty w Kaliszu. W okolicy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie w godzinach nocnych przebywała grupa mężczyzn. Jak wynika z ustaleń doszło do awantury między dwoma osobami, które wówczas tam przebywały. W wyniku szarpaniny jeden z jej uczestników doznał ran kłutych w obrębie klatki piersiowej. Sytuacja była bardzo poważna, na miejsce zdarzenia ktoś wezwał karetkę pogotowia. Mimo starań ratowników, resuscytacja nie powiodła się. Poszkodowany 40-latek zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Policja zatrzymała już podejrzanego o zabójstwo. Jest to 34 letni mieszkaniec Kalisza. Ze wstępnych ustaleń wynika, że obaj mężczyźni dobrze się znali.

Przebieg zdarzeń

Do zdarzenia doszło około godziny 23.00. Między dwoma mężczyznami wywiązała się kłótnia. W toku śledztwa policja ustaliła, że powodem zajścia był nieoddany dług wynoszący 500zł. Młodszy z mężczyzn zaatakował kilkukrotnie 40-latka. W trakcie szarpaniny użył gazu pieprzowego spryskując nim twarz starszego mężczyzny. Następnie podejrzany kopnął drugiego mężczyznę w okolice klatki piersiowej. Następnie zadał cios nożem. Kilku innych mężczyzn było świadkami zdarzenia. Policja dotarła do 4 osób, które zostały zatrzymane i przesłuchane.

Areszt i dożywocie

Policja ujęła i przesłuchała już podejrzanego 34-latka. Jak przekazano podejrzany przyznał się częściowo do zarzucanych mu czynów. Śledztwo w sprawie trwa. Wiadomo, że konieczne będzie przeprowadzenie licznych badań. Prokuratura postawiła już ujętemu mężczyźnie zarzut. Za zarzucane czyni grozi wyrok dożywocia. Co więcej sąd przychylił się do wniosku o areszt tymczasowy podejrzanego. Ma to związek z faktem, że istnieje spore prawdopodobieństwo mataczenia. Ponieważ 34-latek zna świadków zdarzenia istnieją realne obawy, że będzie próbował wpływać na ich zeznania. Dla dobra śledztwa nie wszystkie ustalenia poczynione przez funkcjonariuszy i prokuraturę zostały podane do wiadomości publicznej.