W dniu wtorkowym poseł Konfederacji Grzegorz Braun został postawiony wobec szeregu zarzutów. Obejmują one przede wszystkim znieważenie grupy osób na tle ich wyznania, co miało miejsce na terenie Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej. Incydent polegał na ugaszeniu przez posła gaśnicą świec chanukowych.

Informację o tym, że 9 kwietnia bieżącego roku poseł Grzegorz B. usłyszał zarzuty w ramach prowadzonego śledztwa, podał do wiadomości publicznej rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Szymon Banna.

Prokurator Banna wyjaśnił, że zarzuty stawiane posłowi Grzegorzowi Braun obejmują nie tylko znieważenie grupy osób na tle ich wyznania w Sejmie RP (odnosi się to do incydentu z gaszeniem świec chanukowych), ale również naruszenie nietykalności cielesnej Łukasza Szumowskiego podczas wykonywania przez niego obowiązków służbowych.

Zarzuty są również powiązane z posądzeniem posła o stosowanie przemocy fizycznej w celu zmuszenia do konkretnego zachowania. Dodatkowo, Grzegorz Braun został oskarżony o pomówienie Łukasza Szumowskiego za pośrednictwem mediów, sugerując, że był on pod wpływem alkoholu, co mogło go poniżyć w oczach społeczeństwa. Zarzuty obejmują także uszkodzenie choinki bożonarodzeniowej, sprzętu nagłaśniającego oraz naruszenie praw domowych poprzez nieopuszczenie Niemieckiego Instytutu Historycznego.

Prokurator Banna podkreślił, że poseł Braun nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i nie zgodził się na składanie wyjaśnień na ich temat.