Od kilku lat psychologowie i psychiatrzy w Polsce wołają na alarm, że gwałtownie wzrasta liczba osób, które chorują na depresję. Jest to choroba, która może przytrafić się w każdym wieku.

Niestety, coraz więcej dzieci i nastolatków także się z nią boryka. Jak ją rozpoznać i zareagować w porę, aby tym samym ułatwić jej leczenie?

Czym jest depresja?

Depresja została uznana przez WHO za chorobę psychiczną, którą przyporządkowuje się do zaburzeń afektywnych. Czym są zaburzenia afektywne? Są to różnego rodzaju schorzenia, które są powiązane z zaburzeniami aktywności, emocji i nastroju. Objawy tej choroby są na tyle uciążliwe, że swoim występowaniem znacząco utrudniają codzienną egzystencję w praktycznie każdym obszarze życia.

Depresja może różnić się podłożem oraz przebiegiem, dlatego wyszczególniono następujące rodzaje:

  • dystymia – mówimy o niej, kiedy objawy depresyjne nie posiadają dużego nasilenia i występują przez minimum dwa lata,
  • epizod depresyjny – kiedy objawy depresji pojawią się pierwszy raz w życiu,
  • poschizoferniczna – jest to rodzaj depresji, który może się pojawić przy epizodzie psychozy schizofrenicznej,
  • nawracające zaburzenia depresyjne – mówimy o tym wtedy, kiedy objawy depresji wystąpiły już kilka razy,
  • zaburzenia depresyjne organiczne – jest to rodzaj depresji, której podłoże znajduje się w chorobach związanych z układem ogólnoustrojowym lub nerwowym.
  • depresja poporodowa – pojawia się po porodzie dziecka i jej symptomy mogą pojawić się kilka tygodni po przyjściu dziecka na świat. Dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Może mieć wiele przyczyn.

Jak odróżnić depresję od smutku?

U każdego może pojawić się pogorszenie nastroju. Odczucia takie jak apatia, przygnębienie, smutek, płaczliwość mogą trwać nawet przez okres kilku dni, nie muszą jednak być od razu równoznaczne z depresją.

Jak zatem odróżnić depresję od smutku? Podstawowym kryterium jest przede wszystkim czas trwania. Przygnębienie mówiąc obiektywnie, jest krótkotrwałe, może trwać kilka do maksymalnie kilkunastu dni. Natomiast w przypadku depresji ten okres to od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Ponadto, próby pocieszenia dają zazwyczaj skutek odwrotny od zamierzonego, natomiast aktywności, które niegdyś sprawiały radość, teraz nie są w stanie poprawić nastroju takiej osoby.

Warto w tym miejscu także podkreślić, że przyczyna tego stanu w przypadku depresji jest złożona, natomiast w przypadku smutku łatwa do określenia. Jednocześnie jednak to właśnie smutek może nam sygnalizować, że to może być depresja.

Depresja – jakie ma objawy?

Jednym z podstawowych objawów pojawiającej się depresji jest obniżony nastrój. Następnie pojawiają się smutek oraz przygnębienie, które stopniowo nabierają na sile. Warto w tym miejscu jednakże podkreślić, że depresja jest chorobą złożoną i może mieć szereg różnych innych symptomów.

Sprawia to, że trudno jest początkowo rozpoznać, czy dana osoba faktycznie cierpi z powodu depresji. Do innych jej objawów zalicza się między innymi:

  • utratę zainteresowań,
  • brak odczuwania satysfakcji oraz przyjemności,
  • płaczliwość,
  • utratę radości życia,
  • apatię,
  • uczucie pustki,
  • zaburzenia snu, a niekiedy nawet skrajne,
  • zobojętnienie,
  • ograniczenie aktywności społecznej oraz zawodowej,
  • drażliwy nastrój oraz impulsywność,
  • lęk,
  • spadek libido,
  • zaniżona samoocena,
  • pesymistyczne oraz depresyjne myślenie odnośnie do własnego życia i przyszłości,
  • spowolnienie tempa myślenia,
  • zaburzenie rytmów biologicznych,
  • bóle głowy,
  • spadek energii,
  • ból brzucha,
  • ciągłe zmęczenie,
  • brak energii,
  • bóle klatki piersiowej,
  • spadek masy ciała,
  • wzmożona męczliwość.

Często pojawia się w przypadku osób chorych na depresję, że nie mają one siły na wykonanie żadnej, nawet najprostszej aktywności. W skrajnych przypadkach zdarza się, że nawet nie są w stanie wstać z łóżka. Mogą pojawiać się także myśli samobójcze.

Według badań doświadcza ich około 80% ludzi cierpiących z powodu depresji. Myśli te mogą prowadzić do samookaleczeń, a nawet prób samobójczych. Psychologowie i psychiatrzy są zdania, że około 80% samobójców cierpiało na depresję.

Kiedy powinno się pójść do lekarza z podejrzeniem depresji?

Pierwszym sygnałem, który mówi nam o tym, że powinno się udać na wizytę do lekarza, jest, jeżeli obniżony nastrój utrzymuje się u nas dwa tygodnie lub dłużej. Podobnie, jeżeli zauważyliśmy jeszcze inne objawy, które mogą wskazywać na depresję. Wizyta u lekarza i poddanie się specjalistycznym badaniom jest bardzo istotna, gdyż bez odpowiedniej terapii depresja będzie się nasilać. Warto dowiedzieć się – jak przygotować się do pierwszej wizyty u psychologa?.

Człowiek, który podejrzewa, że zachorował na depresję, powinien udać się do lekarza psychiatry, który przyjmuje w prywatnym gabinecie lub w poradni zdrowia psychicznego. Warto w tym miejscu podkreślić, że na wizytę u psychiatry nie potrzebujemy skierowania od lekarza pierwszego kontaktu. Co prawda ze stwierdzeniem czy faktycznie cierpimy na depresję, poradzi sobie lekarz POZ, jednakże i tak zaleci nam udanie się do psychiatry na dalsze badania i ewentualne podjęcie właściwej terapii.

Ignorowanie niepokojących objawów nie jest dobrym pomysłem. Warto pójść do lekarza i usłyszeć profesjonalną diagnozę, niż to zignorować. Jeżeli nie cierpimy na depresję to tylko lepiej, a jeżeli zignorujemy niepokojące objawy, to z czasem mogą one przybrać na sile.