Zgodnie z relacjami chorwackich mediów, dom seniora w centrum Daruvar, małego miasteczka w Chorwacji, stał się miejscem tragicznego ataku. Napastnik uzbrojony w pistolet wtargnął na teren ośrodka i zastrzelił sześć osób, z których pięć to mieszkańcy ośrodka, a szósta to pracownik placówki. Mężczyzna odpowiedzialny za strzelaninę został prędko zatrzymany przez funkcjonariuszy służb mundurowych.
Jak podaje telewizja Nova TV, sprawca straszliwej zbrodni to 51-letni mężczyzna. Oprócz sześciu zabitych, napastnik ranił również kilku innych ludzi – donosi dziennik „Jutarnji list”. Po dokonaniu strzelaniny, mężczyzna próbował uciec, jednak szybko został zatrzymany przez policję nieopodal miejsca masakry. W mieście uruchomiono syreny alarmowe.
Chorwackie media spekulują, że napastnik może być synem jednej z ofiar swojego ataku. Jak podaje portal Dnevnik, dwóch pracowników domu starców uciekło do pobliskiego sklepu poszukując schronienia. Jeden z nich miał rany postrzałowe klatki piersiowej, a drugi uraz oka – relacjonuje właściciel sklepu.
Na miejsce tragedii natychmiast przybyli minister pracy, rodziny i polityki społecznej – Marin Piletić oraz szef resortu spraw wewnętrznych – Davor Božinović. Minister zdrowia Vili Berosz odwiedził szpital, do którego przewieziono rannych podczas ataku – informuje telewizja N1.