Zarządzenie rządu Donalda Tuska wprowadza ponownie 5-procentową stawkę podatku VAT na towary spożywcze, zaczynając od 1 kwietnia – czyli dokładnie w sezonie świąt Wielkanocnych. Skutkiem tej decyzji będzie nieuniknione spędzenie świąt przez personel małych sklepików na aktualizacji cen produktów. Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu, zauważa, że ta zmiana mogłaby być lepiej zaplanowana, gdyby ktoś w Ministerstwie Finansów zdecydował sprawdzić kalendarz jeszcze w lutym.

Od początku kwietnia podstawowe artykuły spożywcze będą ponownie objęte 5-procentowym VAT-em. Wyższa stawka obejmie między innymi owoce, warzywa, pieczywo, mięso oraz produkty mleczarskie. Upływ terminu dotyczącego zerowej stawki VAT pokrywa się z okresem Wielkanocy, co – jak zaznaczył prezes Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński w TOK FM – przysporzy właścicielom małych sklepów dodatkowej pracy.

Zostaną bowiem zmuszeni do przeprowadzenia wymiany dużej ilości cenówek oraz dostarczenia klientom nowych informacji. Dodatkowo będą musieli sprawdzić, czy wszystkie ceny zostały prawidłowo wprowadzone do systemów kas fiskalnych. Ptaszyński wyraża niezadowolenie z terminu tej zmiany, argumentując skróconymi godzinami otwarcia sklepów oraz szczytem sprzedaży przed Wielkanocą.