Na tle konfliktu, który nieustannie toczy się pomiędzy Ukrainą i Rosją, doszło do kolejnego incydentu. Tym razem ukraińskie drony przeprowadziły atak na strategiczny obiekt rosyjski – rafinerię ropy naftowej. Obiekt ten zlokalizowany jest w Tuapse, mieście położonym w Kraju Krasnodarskim, nieopodal Soczi, nad Morzem Czarnym.
Wkrótce po ataku, zdjęcia przedstawiające pożar i dym unoszący się nad rafinerią zostały opublikowane przez kanał Astra na platformie Telegram. Informacje te zostały potem podane przez agencję Unian. Według lokalnych władz, doszło do wybuchu spowodowanego upadkiem drona na teren obiektu.
Akt ten nie pozostał bez odpowiedzi ze strony Rosji. Rosyjskie Ministerstwo Obrony szybko odniosło się do sytuacji i pochwaliło się zestrzeleniem ponad stu dronów na terenie różnych regionów kraju.
Nie ma jednak informacji o ewentualnych ofiarach czy poszkodowanych w wyniku tego incydentu. Niemniej jednak, mieszkańcy Tuapse zgłaszają problemy z łącznością, które pojawiły się w sieci tuż po ataku.