Polskiej reprezentacji mężczyzn w piłce ręcznej nie udało się wygrać środowego spotkania z reprezentacją Hiszpanii. Przez tę porażkę Polacy niestety muszą zapomnieć o awansie do ćwierćfinału Mistrzostw Świata. Zawodnicy po zakończonym spotkaniu nie kryli swojego rozczarowania. Gdzieś w głębi serca, zarówno oni, jak i kibice mieli jeszcze nadzieję, na odwrócenie losu i choćby minimalną szansę na pozostanie w turnieju. Środowy mecz z Hiszpanią, rozegrany w Krakowie, zakończył się wynikiem 23:27.

Ćwierćfinał Mistrzostw Świata w piłce ręcznej nie dla Polaków

Jedynie wygrana z Hiszpanią mogła dać Polakom jakiekolwiek szanse na awans do ćwierć finału Mistrzostw Świata w piłce ręcznej. Nasi szczypiorniści doskonale zdawali sobie z tego sprawę wychodząc na boisko. Niestety ten turniej nie należał do najlepszych w wykonaniu naszych zawodników. Bolesna przegrana ze Słowenią i wygrany, choć niezbyt dobry mecz z Arabią Saudyjską nie wróżyły niczego dobrego przed meczem z Hiszpanią. Mimo to wszyscy mieli nadzieje. Okazało się jednak, że hiszpańska drużyna jest w dużo lepszej dyspozycji niż nasi reprezentanci. Nie uratował nas nawet dobrze spisujący się w bramce Mateusz Kornecki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 27:23 dla brązowych medalistów poprzednich Mistrzostw Świata. Swojego rozczarowania po meczu nie krył rozgrywający polskiej drużyny Piotr Jędraszczyk. Otwarcie powiedział, że drużynie nie udało się podnieść po wcześniejszej porażce ze Słowenią, a w głowach zawodników powstała jakaś blokada, która powodowała, że ich gry nie można zaliczyć do dobrej.

Czego zabrakło?

Po zakończonym spotkaniu mogliśmy posłuchać wypowiedzi niektórych zawodników. Bramkarz Mateusz Kornecki zauważył, że Polakom zabrakło między innymi pewności siebie i skuteczności w rzutach karnych. Wykonywał je jak zawsze Arkadiusz Moryto. Tym razem jednak nie był tak skuteczny, jak potrafi być i kilku okazji nie udało mu się wykorzystać. Sam powiedział, że gra całej drużyny pozostawia wiele do życzenia. Zwrócił uwagę na to, że polscy zawodnicy byli w tym spotkaniu zdecydowanie za wolni. Polaków czekają jeszcze dwa spotkania. Już jutro zmierzą się z reprezentacją Czarnogóry. Na sam koniec rozegramy spotkanie z Iranem. Polska obecnie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i z całą pewnością może zapomnieć o awansie do ćwierćfinału Mistrzostw Świata.