17-letnia matka z Grudziądza usłyszała zarzut zabójstwa jej nowonarodzonego dziecka. Co więcej w zacieraniu śladów pomagać miał jej partner.
Niepełnoletnia, 17 -letnia matka mieszkająca w Grudziądzu po usłyszeniu zarzutów trafiła decyzją sądu do aresztu na okres trzech miesięcy. Jak podano, szczątki zamordowanego dziecka znaleziono w odludnej części rodzinnego miasta. Z ustaleń wynika, że do śmierci dziecka miało dojść kilka miesięcy temu. W związku ze sprawą aresztowano także o rok starszego od kobiety jej partnera, który aktywnie pomagał w zacieraniu śladów.
Zgłoszenie na policję
Policja została poinformowana o sprawie 12 sierpnia. Dotyczyły one nieletniej matki z Grudziądza, która dopuściła się zamordowania swojego dziecka bezpośrednio po jego narodzinach. Kobieta miała następnie ukryć jego ciało. Podjęte przez śledczych czynności procesowe w toku śledztwa potwierdziły te ustalenia. Szczątki zamordowanego dziecka znaleziono w rzadko uczęszczanej, odludnej części Grudziądza, o czym poinformowała zastępca prokuratora rejonowego w mieście Magdalena Chodyna.
Śledztwo i zarzuty
Chodyna poinformowała, że czynności podjęte przed śledczych doprowadziły do postawienia matce – zabójczyni zarzutu pozbawienia noworodka życia a następnie ukrycia jego zwłok co wypełnia znamiona przestępstwa z artykułu 148 par. 1 Kodeksu Karnego. Kobiecie za zabójstwo grozi kara od 8 lat więzienia aż do dożywocia.
Zgodnie z oświadczeniem prokuratury podejrzana złożyła wyjaśnienia, których weryfikacja nastąpi w dalszym toku postępowania karnego ponieważ zeznania te są w dużej części sprzeczne z dotychczasowymi ustaleniami śledczych. Jak wskazała prokurator Magdalena Chodyna sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku o trzymiesięczny areszt dla kobiety.
Prokuratura wskazała też, że w kręgu zainteresowania organów ścigania znalazł się także 18-letni partner podejrzanej, ponieważ, jak wynika z dotychczasowych ustaleń, pomagał on kobiecie w ukryciu zwłok noworodka. Mężczyzna usłyszał zarzut poplecznictwa, o którym mowa w artykule 239 Kodeksu Karnego. Także wobec niego do sądu skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu, w efekcie czego 18-latek trafi do aresztu na miesiąc. Jak podkreśliła wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu, ma to być wystarczający czas na zabezpieczenie odpowiedniego przebiegu postępowania. Mężczyźnie za poplecznictwo grozi nawet 5 lat więzienia.
