Po półwieczu żydowscy bliscy ofiar zamachu na igrzyskach w Monachium otrzymają odszkodowania. Niemiecki rząd ogłosił sukces i zawarcie porozumienia z rodzinami ofiar tego aktu terroru z 1972 roku.
Żydowskie rodziny czekały na zadośćuczynienie ze strony państwa niemieckiego przez 50 lat. W efekcie zawartego porozumienia rodziny zabitych wówczas jedenastu izraelskich sportowców, członków ekipy olimpijskiej z 1972 roku, otrzymają łącznie kwotę 28 milionów euro odszkodowania. Oświadczenie w tej sprawie wydała rzecznik niemieckiego ministerstwa spraw wewnętrznych.
Zaledwie w połowie sierpnia krewni i potomkowie ofiar zdecydowanie deklarowali, że nie będą obecni podczas ceremonii upamiętniającej tragedię w jej pięćdziesiątą już rocznicę. Kwestia wypłaty odszkodowań od rządu RFN pozostawała nierozwiązana przez cały ten czas stając się rysa na szkle w relacjach Niemiec z Izraelem.
Członkowie rodzin wskazują, że pierwotna propozycja rządu niemieckiego przewidywała wypłatę 10 milionów euro i uwzględniała wcześniej dokonane już płatności z 1972 i 2002 roku o łącznej sumie 4,5 miliona euro. Rzeczniczka krewnych ofiar Ankie Spitzer w lipcu tego roku uznała zaproponowaną kwotę za obraźliwą, w rezultacie więc rząd niemiecki musiał zgodzić się na wyższą kwotę.
11 członków izraelskiej ekipy olimpijskiej zginęło 5 września 1972 roku kiedy terroryści palestyńscy należący do organizacji „Czarny Wrzesień” dokonali zamachu ma odbywające się wówczas w Monachium igrzyska olimpijskie. Oprócz sportowców zginął też wtedy jeden z policjantów.