Napoli właśnie wywalczyło tytuł mistrza Włoch. Kibice drużyny z Neapolu musieli czekać na ten sukces aż 33 lata. Wprawdzie do zakończenia sezonu zostało jeszcze 5 kolejek, ale już teraz podopieczni Luciano Spallettiego mają wystarczająco dużą przewagę by móc cieszyć się tytułem. W 33. kolejce Napoli rozgrywało mecze przeciwko Udinese. Zespołowi z Piotrem Zielińskim w składzie wystarczył remis 1:1 bym móc po meczu świętować ligowy sukces. Kibice również fetowali. Jednakże ich zabawa wymknęła się spod kontroli. Doszło do zamieszek w wyniku, których wiele osób zostało rannych, a jedna zmarła. Te tragiczne wydarzenia z całą pewnością negatywnie wpłynęły na atmosferę wokół klubu, który powinien skupiać się tylko na radości z wywalczonego tytułu.

Wystarczył remis

Przed meczem wiadomo było, że nawet remis zapewni neapolitańczykom wygraną w ligowych zmaganiach. Okazało się jednak, że nawet na remis trzeba było się sporo napracować. Wprawdzie Napoli ruszyło ostro do ataku, jednakże do gospodarze cieszyli się z pierwszego trafienia. Po świetnie wyprowadzonym kontrataku bramkę dla Udinese zdobył Sandi Lovrić. Zdobycie bramki wpłynęło korzystnie na grę gospodarzy. Wprawdzie Napoli starało się atakować, ale nie umiało wykończyć akcji. Bramka wyrównująca wynik spotkania padał dopiero w drugiej połowie. Spotkanie zakończyło się remisem, a w Neapolu rozpoczęła się feta.

Śmiertelna ofiara zamieszek

Niestety radosne świętowanie dość szybko zamieniło się w tragedię. Fani drużyny opanowali praktycznie cały Neapol. Śpiewali, bawili się, odpalali fajerwerki i tańczyli. Niestety w trakcie tej zabawy doszło także do zamieszek. Podczas tych wydarzeń rannych zostało około 200 osób. Wśród poszkodowanych można znaleźć osoby dźgnięte nożem, poparzone ogniem, ze złamaniami rąk, nosów i ze stłuczeniami. Kilka osób trafiło do szpitala z ranami postrzałowymi. Jeden z kibiców, 26-letni mężczyzna, zmarł w wyniku rany postrzałowej. Policja bada okoliczności dramatycznego zajścia. Wśród służb starających się zapanować nad tłumem, 3 policjantów odniosło lekkie obrażenia.

Pozostałe teksty w tej kategorii

Warto przeczytać