Na francuskiej scenie politycznej nadchodzą zmiany. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce powstanie tam nowe ugrupowanie centroprawicowe.

W regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże we Francji ponad 200 lokalnych tamtejszych merów oraz radnych powołało we środę 13 września platformę, która jest wstępem do utworzenia nowej partii na scenie politycznej w tym kraju. Inicjatorem nowego politycznego projektu jest centroprawicowy przewodniczący regionu Renaud Muselier.

Nowa francuska centroprawica

Nowa partia o roboczej nazwie „Najpierw nasze terytoria” opiera się o polityków regionalnych a jej oficjalne powołanie ma nastąpić w Marsylii 14 października. Inicjatywa ta została zawiązana, jak czytamy w odezwie, w odpowiedzi na „wstrząsy życia politycznego podczas ostatnich wyborów”, które „tworzą nową przestrzeń polityczną”. Podkreślono, że nowe ugrupowanie ma mieć charakter w 100 % regionalny.

Inicjator i założyciel

Mający 63 lata założyciel, Renaud Muselier jest politykiem i lekarzem, a także wieloletnim deputowanym oraz zastępcą mera Marsylii. Był też wiceministrem spraw zagranicznych, posłem do Europarlamentu a obecnie jest prezydentem regionu PACA. Jest wnukiem admirała Émile’a Museliera i niedalekim krewnym żony ostatniego króla Albanii, Geraldine Apponyi.

Swoją karierę polityczną zaczynał od członkostwa w RPR, Zgromadzeniu na rzecz Republiki, które w 2002 roku przystąpiło do Unii na rzecz Ruchu Ludowego UMP, a w późniejszym czasie, po kolejnych wyborach i kolejnej transformacji tej partii wstąpił do Republikanów LR. Z członkostwa w tym ugrupowaniu zrezygnował w 2021 roku.

Sytuacja polityczna nad Sekwaną

Powołana przez niego inicjatywa stanowi opartą na regionalnych inicjatywach odpowiedź na postpolityczne układy rządzące obecnie Francją. Prezydent Macron oparł swój technokratyczny obóz na socjalistach, centrum oraz centroprawicy. Po jego wygranej doszło do rozpadu tradycyjnych partii i obecnie scena polityczna we Francji jest dość mocno spolaryzowana. Po jednej stronie obóz skrajnej lewicy NUPES a po drugiej Zjednoczenie Narodowe oraz będący w kryzysie Republikanie.

Dla każdej z tych stron inicjatywa powołana przez Museliera może stanowić spory kłopot. Obecna sytuacja wskazuje coraz wyraźniej na kryzys formacji centroprawicowej, na co odpowiedzią i próba wyjścia z impasu ma być właśnie jego oparta na strukturach lokalnych inicjatywa. Polityk wskazuje, że dzięki sile lokalnej władzy oraz podejmowanych inicjatyw można wygrać każde wybory.

Renaud Muselier po ostatniej trudnej kampanii 2021 roku ostatecznie, choć nie bez problemów wygrał z prawicową listą RN Thierry’ego Marianiego. Polityk mając większość 84 na 123 radnych będzie kierował swoim regionem do kolejnych wyborów w 2028 roku. Zaprasza też do powstającej lokalnej partii „każdego, ale poza skrajnościami”, co oznacza już na wstępie przekreślenie jakiejkolwiek formy współpracy z partią Marine Le Pen.

Nowa inicjatywa podpisana została przez polityków centrum, centroprawicy, ale także i obozu prezydenckiego. W sumie sygnatariuszami jest 216 osób, wśród których znalazły się takie postacie francuskiej polityki jak mer Nicei Christian Estrosi, mer Tulonu Hubert Falco oraz szef departamentu Bouches-du-Rhône Martine Vassal.