Należąca do koncernu PKN Orlen grupa Anwil z siedziba we Wrocławiu ogłosiła niespodziewanie wstrzymanie produkcji nawozów azotowych.

Jak podano, powodem tej decyzji są rekordowe poziomy cen gazu, który jest głównym surowcem do ich produkcji.

Grupa Anwil wstrzymuje produkowanie nawozu

W wydanym we wtorek 23 sierpnia przez Orlen komunikacie można przeczytać, że bezprecedensowe i rekordowe wzrosty cen gazu ziemnego w Europie wymusiły decyzję o czasowym wstrzymaniu produkcji nawozów azotowych. Wskazano jednak, że Anwil na bieżąco prowadzi monitoring sytuacji na synku surowcowym i kiedy tylko makroekonomiczne warunki na rynku gazu ulegną poprawie i stabilizacji wówczas produkcja nawozów będzie przywrócona. Jednocześnie podczas przestoju grupa będzie prowadzić prace remontowe oraz inwestycyjne.

W związku z sytuacją na rynku gazu podobną decyzję w nocy z poniedziałku na wtorek podjęła Grupa Azoty tłumacząc decyzję nadzwyczajnym wzrostem cen gazu ziemnego. Zarząd spółki zdecydował o czasowym wyłączeniu części zakładowych instalacji oraz ograniczeniu produkcji.

Zakłady Azotowe Puławy należące do Grupy Azoty ograniczyły produkcję amoniaku do około 10 % swoich możliwości „przerobowych” Wstrzymana natomiast została produkcja nawozów azotowych w Segmencie Tworzywa oraz w Segmencie Agro. Mowa o kaprolaktamie oraz poliamidzie 6 z wyjątkiem produkcji siarczanu amonu z użyciem Instalacji Odsiarczania Spalin a także roztworów katalitycznych z mocznikiem oraz amoniakiem.

Grupa Azoty podkreśliła, że obecnie rentowność prowadzenia produkcji determinuje międzynarodowa sytuacja na rynku gazu ziemnego. Dodano, że sytuacja ta jest całkowicie niezależna od spółki i nie można było jej przewidzieć. Grupa już początkiem sierpnia całkowicie i do odwołania zatrzymała produkcję melaniny ze względu na wysokie ceny gazu.

A ceny te w poniedziałek 22 sierpnia sięgnęły w holenderskim hubie TTF osiągnęły 270 – 280 euro za MWh po tym jak w ciągu jednej doby podskoczyły one o 15 %, natomiast w przeciągu tygodnia wzrost ten wyniósł 25 %. We wtorek ceny się znacząco nie zmieniły.