Pierwszym etapem podróży prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do Ameryki Północnej była wizyta w kanadyjskim parlamencie. Główne wydarzenie tej wizyty to chwila, kiedy prezydent Zełenski oraz premier Kanady Justin Trudeau, na stojąco, oklaskiwali 98-letniego Jarosława Hunkę. Były ukraiński emigrant, który podczas II wojny światowej zdecydował się na walkę przeciw Rosji Sowieckiej. Teraz jednak, wypływają na powierzchnię zdumiewające wiadomości dotyczące przeszłości Hunki, co budzi protesty ze strony organizacji żydowskich. Był on członkiem dywizji SS Galizien.

Podczas swego przemówienia w parlamencie Kanady, prezydent Ukrainy wyraził się mocno na temat konieczności zakończenia rosyjskiej agresji – triumfem Ukrainy. Zełenski, którego słowa wielokrotnie przerywane były gromkimi brawami, odwoływał się do mrocznych czasów Holodomoru na Ukrainie i podkreślał jak ważne jest uratowanie milionów istnień ludzkich, zagrożonych przez trwającą wojnę.

„Rosyjska agresja musi zakończyć się naszą, ukraińską, wygraną. Rosja musi zostać pokonana raz na zawsze” – przekonywał prezydent Ukrainy. Zełenski zaznaczył również, że Rosja zbyt często stosuje dostawy energii jako broń i ostrzegł przed realnym niebezpieczeństwem płynącym z rosyjskiej technologii nuklearnej – zarówno w sensie technicznym jak i politycznym.

W niedzielne popołudnie, spiker kanadyjskiego parlamentu Antony Rota, który zainicjował owacje na cześć Jarosława Hunki, wydał oświadczenie. Przyznał w nim, że nie był świadomy całej prawdy o przeszłości 98-letniego ukraińskiego emigranta. „Pragnę wyraźnie podkreślić, że nikt, ani moi koledzy parlamentarzyści, ani delegacja ukraińska, nie był poinformowany o moim zamiarze ani o treści mojego przemówienia. Szczególnie pragnę przeprosić kanadyjską społeczność żydowską i Żydów na całym świecie” – powiedział kanadyjski polityk.

Ciekawostką jest fakt, że do dywizji SS Galizien zgłosiło się tysiące ochotników z Ukrainy. Jednostka ta brała udział m.in. w masakrach na polskiej ludności. 28 lutego 1944 r., pułk policji SS złożony właśnie z ochotników z tej dywizji, przeprowadził pacyfikację wsi Huta Pieniacka, położonej w pobliżu Lwowa, dokonując mordu na około 1000 osób.