Niespełna 3 miesiące temu kibice piłki nożnej mieli swoje prawdziwe święto. Mowa oczywiście o Mistrzostwach Świata rozegranych w Katarze. Zeszłoroczny turniej było nieco inny niż wszystkie, gdyż z powodu warunków pogodowych został rozegrany w grudniu. Przerwa w sezonie zaowocowała pełnymi emocji rozgrywkami. Kibice podziwiali wiele świetnych meczy. Ostatecznie tytuł Mistrza Świata wywalczyła reprezentacja Argentyny. Zakończenie turnieju wiązało się oczywiście z powrotem rozgrywek ligowych. Nie oznacza to jednak, że kibice nie mają możliwości oglądać gwiazd w akcji. Ruszyła właśnie faza pucharowa Ligi Mistrzów UEFA. Już w pierwszych meczach zmierzyły się ze sobą prawdziwi giganci futbolu. Pojedynki PSG z Bayernem raz Milanu z Tottenhamem zapewniły sporo emocji. Patrząc na ich wyniki kibice mogą oczekiwać świetnych zawodów w meczach rewanżowych.

Bayern podbija Paryż

Spotkanie Bayernu Monachium z PSG przez wielu traktowane jest jako przedwczesny finał Ligi Mistrzów. Ostatni raz zespoły te rywalizowały ze sobą w ramach europejskich rozgrywek w 2021 roku. Wówczas z dwumeczu zwycięsko wyszedł francuski klub. Nic dziwnego, że Bayern przystąpił do rywalizacji mocno zmotywowany licząc na to, że uda mu się w tym roku zrewanżować. Od samego początku spotkania to drużyna z Monachium miała sporą przewagę. Mimo wielu prób Bawarczycy mieli problemy z pokonaniem bramkarza mistrzów Francji. Natomiast PSG słabo weszło w spotkanie i przez długi czas nie było w stanie odpowiedzieć groźną akcją. Krótko po regulaminowej przerwie Bayern strzelił bramę. PSG nieco się obudziło i ruszyło do odrabiania strat. Najbliżej wyrównania było w pod koniec spotkania, kiedy to przed utratą bramki Bayern uratowała powtórka VAR, z której wynikało, że na spalonym był asystujący Nuno Mendes.

Groźby przed rewanżem

Do przegranego spotkania odniosła się największa gwiazda PSG Kylian Mbappe. Francuski napastnik prosił kibiców o wsparcie i nie skreślanie jego drużyny. Podkreśla, że widział w meczu pewne pozytywy i wszystko czego potrzebuje PSG to brak problemów kadrowych wynikających z kontuzji poszczególnych zawodników. Rewanżowy mecz będzie dla PSG ciężki ponieważ to Bayern będzie podejmował rywala na swoim stadionie. Mimo to Mbappe się odgraża, że PSG pojedzie do Monachium po awans.