Czternaście osób zabitych, to bilans porannej katastrofy śmigłowca, w Browarach pod Kijowem. W środę, w godzinach porannych, tuż obok budynku przedszkola rozbił się helikopter. Na jego pokładzie znajdowało się 9 osób, praktycznie całe kierownictwo ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Nikt z pasażerów śmigłowca nie przeżył katastrofy. Pozostałe 5 ofiar to osoby, które znajdowały się w miejscu, gdzie spadła maszyna. Wśród ofiar jest jedno dziecko z pobliskiego przedszkola. Na wniosek prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, odpowiednie służby przeprowadzą wnikliwe śledztwo, aby wyjaśnić przyczyny katastrofy.

Katastrofa ukraińskiego śmigłowca

Do katastrofy śmigłowca doszło w środę, 18 stycznia. Miejsce zdarzenia to miejscowość Browary pod Kijowem. Mieszkańcy pobliskich budynków mówią, że najpierw usłyszeli niepokojące buczenie, a następnie ogromny huk. To właśnie wtedy helikopter spadł na ziemię, bardzo blisko miejskiego przedszkola i żłobka. Na skutek zderzenia z ziemią wybuchł pożar, który objął również pobliskie samochody, a także budynki, w których znajdowały się dzieci. Maszyna uszkodziła także pobliski blok i inne budynki mieszkalne. Z pierwszych oficjalnych informacji wynikało, że w katastrofie zginęli wszyscy pasażerowie śmigłowca, oraz 8 innych osób, w tym czwórka dzieci. Ostateczny bilans jest mniej drastyczny, chociaż to wciąż ogromna tragedia. Według Państwowej Służby do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy w katastrofie swoje życie straciło w sumie 14 osób – 9 pasażerów helikoptera oraz 5 innych osób w tym jedno dziecko. Na pokładzie maszyny znajdowało się całe kierownictwo ukraińskiego MSW. Wiadomo, że helikopter leciał do obwodu charkowskiego.

Ofiary i możliwe przyczyny katastrofy

Na pokładzie helikoptera, który się rozbił pod Kijowem, znajdowało się całe kierownictwo ukraińskiego MSW. W katastrofie zgięli:

  • Minister Spraw Wewnętrznych Denys Monastyrski,
  • Zastępca Ministra Spraw Wewnętrznych Jewhenij Jeni,
  • Sekretarz Stanu w MSW Jurij Łubkowycz,
  • Zastępczyni Szefa Nadzorujących Służb Tetiana Szutiak,
  • Szef Departamentu BWP Podpułkonik Mychajło Pawłuszko,
  • Główny Inspektor Departamentu Komunikacji Mykoła Anacki,
  • a także załoga helikoptera: Dowódca Ołeksandr Wasyłenko, Pilot eskadry śmigłowców specjalnego przeznaczenia Kostiantyn Kowałenko, oraz mechanik pokładowy Chorąży Iwan Kasjanow.

Wśród ofiar są także osoby, które nie leciały helikopterem – 5 dorosłych i dziecko. Na tę chwilę informacje mówią o 29 osobach rannych. Wśród nich są także dzieci z pobliskiego przedszkola. SBU będzie prowadzić dochodzenie w sprawie okoliczności katastrofy. Oficjalnie mówi się, że badać będą 3 różne scenariusze. Pod uwagę brane jest zestrzelenie helikoptera, a także błąd pilota, czy też awaria techniczna maszyny.