Komisja Europejska wydała zalecenie, aby przyznać Bośni i Hercegowinie status kraju kandydującego do Unii Europejskiej.

Wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell poinformował we środę 12 września, że Komisja Europejska zaleciła przyznanie temu bałkańskiemu krajowi statusu kandydata do Wspólnoty. Zaznaczył, że tym krokiem Komisja nadaje całemu procesowi „pozytywną dynamikę”. Dodał też, iż KE ma nadzieję na to, że cały region skorzysta z tej szansy i będzie ją kontynuował wdrażając odpowiednie reformy.

Borell stwierdził, że obecnie dokonywane oceny dotyczą także tego, jakiego rodzaju unii „chcemy w przyszłości”, podkreślił też, że Komisja Europejska wierzy w przyszłość europejską obecnych partnerów spoza wspólnoty. Jego zdaniem inwazja Rosji na Ukrainę mocno uświadomiła znaczenie i konieczność dalszego rozszerzenia UE, które w obliczu nowej sytuacji geopolitycznej nabiera całkiem innego znaczenia. Stwierdził, że poszerzanie UE to „długoterminowa inwestycja w pokój, dobrobyt i stabilność naszego kontynentu”.

Z kolei Unijny komisarz ds. rozszerzenia Oliver Varhelyi przypomniał, że rozszerzanie UE to geostrategiczna inwestycja „w pokój, stabilność, bezpieczeństwo”. Dodał też, że nie ma dla tego procesu alternatywy i we wspólnym europejskim interesie leży przyspieszenie procesu integracji zwłaszcza w regionie Bałkanów Zachodnich, w które unia inwestuje od wielu lat w celu zbliżenia ich do Wspólnoty. Stwierdził, że status kandydata do UE jest historyczną szansa i momentem dla obywateli Bośni i Hercegowiny oraz wezwał przywódców tego kraju, aby jak najlepiej szansę tą wykorzystali