W Iranie zatrzymano osobę, która blisko współpracowała ze służbami Izraela. Teheran twierdzi, że Mosad przygotowywał akt sabotażu.

Jak poinformował główny prokurator irańskiej prowincji Kerman Hojjat al-Islam Hamidi, irańskie służby zatrzymały w miniony wtorek osobę podejrzaną o szpiegostwo na rzecz wywiadu izraelskiego. Poprzez nią, jak twierdzą władze, Mosad mógł planować akty sabotażu w Islamskiej Republice Iranu.

Prokurator ogłosił, że zatrzymana w mieście Kerman osoba była szpiegiem pracującym „na rzecz syjonistycznego reżimu” i zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami planowała przeprowadzenie sabotażu aby naruszyć bezpieczeństwo tej prowincji.

Zdaniem Hamidiego celem szpiega miało być stworzenie wśród irańskich oficerów siatki szpiegowskiej. Osoba ta w ostatnim czasie miała odwiedzić kilka krajów i w tym czasie podszywać się pod biznesmana. Irański wywiad posiada informacje, że osoba ta kontaktowała się z izraelskim wywiadem, Mosadem za pośrednictwem internetu. Szpieg miał też w planie zorganizowanie spotkania z oficerami izraelskich służb działającymi poza granicami Iranu, jednak plany te udaremniła Gwardia Rewolucyjna, która aresztowała szpiega zanim zdążył je wcielić w życie.