Znalezione w jednym z pustostanów w Krakowie ciało mężczyzny to zaginiony pod koniec września polityk lewicy Jakub Bocheński. Doniesienia te ostatecznie potwierdziła w piątek 15 października rodzina. Wcześniej tego samego dnia o odkryciu zwłok poinformowała Dominika Kossakowska z Radia Kraków.

Jak podała dziennikarka, na ciele młodego mężczyzny znalezionym w krakowskim pustostanie na Grzegórzkach odkryto rany cięte. Tożsamość została potwierdzona przez rodzinę zmarłego w późniejszych godzinach tego samego dnia informując, że potwierdziły się najgorsze obawy o śmierci krewnego. W związku z okolicznościami śmierci zaplanowano też przeprowadzenie sekcji zwłok.

30-letni polityk lewicy z Sądecczyzny oraz kandydat na posła w wyborach w 2019 roku zaginął 22 września między godziną 11 a 13 po wyjściu z krakowskiego hotelu Hilton przy ul. Dąbskiej 5, w którym odbywało się firmowe szkolenie. Jak ustalono pozostawił na sali swoje rzeczy osobiste, ale po przerwie obiadowej już nie wrócił na zajęcia ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. O pomoc w poszukiwaniach apelowali oprócz rodziny także czołowi politycy Lewicy.

W kolejnych dniach wyszły na jaw informacje wskazujące, że w całej sprawie jest drugie dno. Portal tvp.info ujawnił, że jedna z kobiet miała złożyć zawiadomienie, że w dniu zaginięcia polityka, chwilę przed jego zniknięciem została przez niego wykorzystana seksualnie. Dowody w postaci nagrań z hotelowego monitoringu, na których, według nieoficjalnych przecieków, widać moment napaści seksualnej i zaciągnięcia kobiety do pokoju, zostały zabezpieczone przez policję i są przedmiotem analizy.

W ostatnich dniach września policja poinformowała o znalezieniu w innej części miasta, w okolicy Płaszowa, samochodu należącego do polityka. Ciało Jakuba Bocheńskiego znaleziono we czwartek 13 października na prywatnej posesji w okolicach ul. Portowej w Krakowie. Leżało ono w stanie częściowego rozkładu pod schodami na ogrodzonym terenie pośród zakładów przemysłowych. W piątek w godzinach popołudniowych po zidentyfikowaniu ciała przez rodzinę krakowska policja poinformowała o zakończeniu poszukiwań zaginionego.